MIASTO
Mój dom - moja twierdza!
Plaża, słońce, czas wolny i wreszcie upragniony urlop. Odpoczywając w górskich czy morskich kurortach, tak w kraju, jak i za granicą chcemy się zrelaksować i oderwać od rzeczywistości. Jednak kiedy my odpoczywamy, inni pracują i to intensywnie. Ci inni to złodzieje, którzy tylko czekają na opuszczenie naszych dobytków, aby w czasie naszej nieobecności łatwo obłowić się i okraść nasze mieszkanie. Jak zabezpieczyć dom przed złodziejami? Komu powierzyć jego opiekę?
Jak to się zwykło mówić okazja czyni złodzieja. Wyjeżdżając na wakacje taką okazję niestety dajemy, ale trudno, żebyśmy cały rok siedzieli w domu drżąc o swoje kosztowności. Możemy jednak postarać się o zminimalizowanie ryzyka włamania do naszego domu. Jak? Mówi sierżant Damian Janus z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach
{audio}Chowajmy wartościowe rzeczy|kradom1.mp3{/audio}
Po drugie, liczy się dobry kamuflaż, czyli np. zasłonięcie okien w naszych domach twierdzi sierżant Janus
{audio}Dobry kamuflaż|kradom2.mp3{/audio}
Dobra ochrona i najlepszy alarm to zaufany sąsiad
{audio}Czujny sąsiad - najlepszy alarm|kradom3.mp3{/audio}
Nasz wyjazd wakacyjny to nie tylko okazja dla przestępców do kradzieży, ale również ryzyko, jakie wiąże się z naszymi niedopatrzeniami. Wybuch gazu, czy zalane mieszkanie nasze, a przy okazji naszego sąsiada, to niezbyt miły widok po powrocie z miłego wypoczynku. Dlatego warto zadbać o bezpieczeństwo przed wyjazdem przestrzega sierżant Janus
{audio}Bezpieczeństwo i oszczędności|kradom4.mp3{/audio}
Oprócz bezpieczeństwa, plusem zakręcenia zaworów gazu, wody i wyłączenie prądu będzie również aspekt ekonomiczny. Nie każdy wie, ale przez dwa tygodnie nasz portfel przez takie zapobiegawcze zachowania może się nieco powiększyć. Dlatego jak to się mówi można upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.
POWIĄZANE
