MIASTO
Michalczewski wciąż czeka. Kiedy decyzja?
Co dalej z przetargiem na obsługę komunikacji miejskiej? Zarząd Transportu Miejskiego nadal ma wątpliwości związane przede wszystkim z bazą autobusową firmy Michalczewski, która przedstawiła najlepszą ofertę.
W ostatnich dniach ZTM skierował pismo do Michalczewskiego w sprawie wyjaśnień dotyczących powierzchni działek nowej zajezdni oraz obiektów jakie będą tam zlokalizowane. Spółka złożyła jednak zażalenie do Krajowej Izby Odwoławczej, bowiem według nich nie ma obowiązku do uzupełnienia takich danych. ZTM uwzględnił odwołanie, ale możliwe, że wystosuje do firmy kolejne pytania. - Jeżeli pojawią się niejasności, których nie będziemy w stanie wyjaśnić w naszej siedzibie, to nadal będziemy zwracać się o sprecyzowanie pewnych rzeczy. W związku z tym, że baza ma funkcjonować przez najbliższe dziesięć lat, nie chcielibyśmy, żeby w trakcie trwania umowy pojawił się problem z parkingiem dla autobusów. Przypomnę, że kupiliśmy 25 nowych pojazdów, którymi ma wykonywać usługi przewozowe nowy operator. Tu nie chodzi tylko o parking dla autobusów firmy Michalczewski, ale także należących do gminy Kielce - mówi Zbigniew Michnicki, pełniący obowiązki wicedyrektora ZTM-u.
Przedstawiciel miejskiej instytucji zapewnia jednocześnie, że pomimo przedłużającej się procedury przetargowej nie ma zagrożenia, że kielczanie zostaną na początku roku bez komunikacji miejskiej. Świadczenie usług nowego przewoźnika ma nastąpić w ciągu 5 miesięcy od podpisania umowy, ale nie wcześniej niż w styczniu 2018. - Ostateczny termin rozstrzygnięcia przetargu to 7 września, ale decyzja powinna zostać podjęta znacznie wcześniej - dodaje Michnicki.