MIASTO
Krótszy czas pracy w Kielcach? Nie w najbliższym czasie


Czy kielecki Urząd Miasta dołączyły do rządowego pilotażu skracającego czas pracy? W odpowiedzi na interpelację magistrat potwierdza, że analizuje temat, ale jednocześnie wskazuje na wysokie koszty i ograniczenia programu.
– W pilotażu mogą wziąć udział przedsiębiorcy, jednostki samorządowe, fundacje czy spółki komunalne. Co ciekawe, ministerstwo oferuje również pieniądze na realizację tego celu. Myślę więc, że w jakimś zakresie można by np. w którejś z miejskich spółek spróbować skrócić czas pracy – argumentował radny w rozmowie z nami.
W odpowiedzi na jego interpelację z Urząd Miasta potwierdził, że przygląda się projektowi, ale nie ukrywa, że pojawiają się poważne wątpliwości. Władze wskazują, że przy dużej liczbie zatrudnionych w kieleckim Ratuszu kwota maksymalnego wsparcia byłaby niewystarczająca. Koszty realizacji projektu obejmują bowiem nie tylko wynagrodzenia, ale też działania promocyjne, koordynację i rekrutację, badania, szkolenia, zakup narzędzi cyfrowych i wdrożenie rozwiązań organizacyjnych.
Zwrócono też uwagę, że regulamin naboru ma faworyzować mniejszych pracodawców, co może stawiać Kielce w niekorzystnej pozycji już na etapie oceny wniosku.
Decyzja o tym czy miasto weźmie udział w programie jeszcze nie zapadła.


![[FOTO] Wraki znikają z kieleckich ulic](/media/k2/items/cache/31fa7e9929384ea93c0f5502c042d65c_L.jpg)
![[LISTA] W tych szkołach są jeszcze wolne miejsca](/media/k2/items/cache/4a2ae42cdbccb350064ba56679965432_L.jpg)




