Kielczanie będą mogli zamieszkać w dawnych szkołach? MZB ma plan na opustoszałe budynki

W związku z gwałtownym spadkiem liczby uczniów wspomniane budynki świecą pustkami. - W Kielcach jest coraz mniej dzieci, szkoły stoją puste. Żeby zaradzić tej sytuacji wynajmujemy poszczególne pomieszczenia. I tak z jednego z pawilonów przy ulicy Jana Nowaka-Jeziorańskiego korzystają osoby chore na Alzheimera, w innym pawilonie zlokalizował się Klub Wolna Strefa, w dawnej podstawówce funkcjonuje również biblioteka miejska – wylicza Krzysztof Miernik, dyrektor MZB w Kielcach.

W marcu bieżącego roku pojawiła się możliwość, by przekształcić szkoły na budynki mieszkalne ponosząc jedynie 20 proc. wszystkich kosztów.

- W życie weszła nowelizacja ustawy o budownictwie mieszkaniowym. Można uzyskać duże dofinansowanie, bo do 80 procent na modernizację i zmianę formy użytkowania różnych obiektów na lokale mieszkalne – informuje Miernik.

W przypadku dawnej szkoły przy ul. Głowackiego na mieszkania miałyby zostać przeznaczone pomieszczenia na wszystkich piętrach, oprócz parteru. Byłoby ich około dziesięciu.

- W przypadku ulicy Jana Nowaka-Jeziorańskiego propozycja dotyczy jednego z pawilonów, w którym znajdowała się kiedyś stołówka. Może tam powstać ponad dwadzieścia mieszkań – mówi Miernik.

Lokale zostaną przeznaczone na użytek osób oczekujących w kolejce na przyznanie mieszkania od miasta. – Ta lista z roku na rok nie zmniejsza się a rozrasta. Bardzo dużo kielczan potrzebuje wsparcia w tym zakresie. Dofinansowanie do budowy takich mieszkań to ogromna szansa przede wszystkim na odciążenie miejskiego budżetu. Efektem będą dodatkowe, nowe i ładne lokale.

Przygotowywana przez MZB dokumentacja techniczna ma być gotowa we wrześniu bieżącego roku. Wówczas miasto planuje złożyć wniosek o dofinansowanie projektu.