MIASTO
Kiedy powstanie nowa siedziba Teatru Kubuś? „Czekamy na decyzję KIO”
W marcu wyłoniono zwycięzcę przetargu na remont i adaptację nowej siedziby teatru Lalki i Aktora Kubuś, która ma znajdować się na Wzgórzu Zamkowym. Jednak do tej pory nie podpisano umowy – powodem są odwołania od wyniku przetargu. A czasu jest coraz mniej, ponieważ w grę wchodzą fundusze unijne.
11 marca Urząd Miasta Kielce podał wyniki przetargu – zwyciężyło konsorcjum firm z naszego regionu, a remont oszacowano na 32 miliony 890 tysięcy złotych.
- Wybrana została wtedy najkorzystniejsza oferta, jednak od rozstrzygnięcia wpłynęło odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej. KIO wydała zalecenie uzyskanie dodatkowych wyjaśnień od oferenta, który wygrał – wyjaśnia Tomasz Porębski, rzecznik prezydenta Kielc.
Oferty na modernizację budynków składają się z dwóch części: wykonania projektu i prac budowlanych. Wszyscy oferenci wycenili projektowanie podobnie do założeń Urzędu Miasta, natomiast konsorcjum które wygrało przetarg oszacowało koszty na 650 procent wyższe, niż druga w kolejności oferta. Mimo tego propozycja zwycięzcy była najtańsza- kolejna opiewała na kwotę niemal milion złotych wyższą.
- Wyjaśnienia właśnie tej rozbieżności dotyczyło zalecenie KIO. Zadaliśmy dodatkowe pytania konsorcjum, jednak ich odpowiedzi nie wyjaśniły tych kwestii. Dlatego unieważniono wybór tej oferty, a w następstwie cały przetarg, ponieważ cena kolejnej przekraczała nasz budżet – dodaje Porębski.
W poniedziałek do Krajowej Izby Odwoławczej wpłynęło kolejne odwołanie – od firmy, która wygrała przetarg. W związku z tym miasto musi poczekać na wyznaczenie terminu rozprawy w KIO. Dopiero po nim będzie można podjąć kolejne kroki.
- W tym momencie jesteśmy gotowi na to, by rozpisać kolejny przetarg. Realizacja inwestycji współfinansowana jest z funduszy unijnych, a kwota dopłaty jest duża – 80 procent. Perspektywa unijna obejmuje lata 2014-2020, ale jeszcze dwa lata po zakończeniu możemy wykonywać tę inwestycję. Mamy czas do czerwca 2022 – podsumowuje rzecznik prezydenta Kielc.
Z unieważnieniem przetargu nie zgadza się Marcin Stępniewski, radny Prawa i Sprawiedliwości.
- Jest to dla mnie zupełnie niezrozumiałe działanie. Teatr Kubuś już zbyt długo czeka na nową siedzibę, a teraz ponownie odbywać się będzie całe postępowanie przetargowe i wszystkie formalności. Dodatkową kwestią jest to, że obowiązują nas terminy związane z realizacją funduszy unijnych. Na pewno dokładnie przyjrzymy się tej decyzji urzędu – stwierdza.
Robert Drobniuch, dyrektor Teatru Lalki i Aktora Kubuś stwierdza, że sprawę w jakikolwiek sposób będzie mógł skomentować po decyzji Krajowej Izby Odwoławczej. Procedura ta może potrwać co najmniej dwa tygodnie.
Teatr "Kubuś" będzie mieścił się w gmachach, w których niegdyś znajdowała się kuźnia i siedziba starosty. W ramach inwestycji część budynków zostanie rozebrana, część zmodernizowana i zostaną dobudowane kolejne kondygnacje. W budynku dworu starościńskiego znajdzie się duża scena na około 148 widzów, a także scena mała dla około 80 widzów.
W głównym budynku pojawi się natomiast foyer, szatnia i toalety dla widzów, a także bufet. Będą też miejsca dodatkowe, bo budynek kuźni zostanie zagospodarowany w ramach zaproponowanego projektu na cele administracyjne, a także na pracownie, m.in. plastyczną.