Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Historia ze strzałami i wybuchami

środa, 05 sierpnia 2015 00:58 / Autor: Dariusz Skrzyniarz
Historia ze strzałami i wybuchami
Historia ze strzałami i wybuchami
Dariusz Skrzyniarz
Dariusz Skrzyniarz

Dokładnie 70 lat temu, w nocy z 4 na 5 sierpnia rozbite zostało więzienie kieleckie przy ul. Zamkowej. Brawurową akcję sprzed dekad ponownie przypomniało Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych „Jodła”. Mimo, że co roku przedstawienie oparte jest na tych samych wydarzeniach to za każdym razem scenariusz jest inny.

Jednym z elementów tegorocznej opowieści była współpraca III Rzesza z Rosją sowiecką. Przedstawione zostały także zapomniane i być może całkowicie nieznane akcje z czasów okupacji niemieckiej, które miały miejsce dokładnie tam, gdzie odbyło się tegoroczne rekonstrukcyjne widowisko, czyli w Parku Miejskim, tuż przy wejściu na teren Wzgórza Zamkowego przez Galerię Bramę.

Zdaniem organizatorów najbardziej wzruszającym epizodem w tegorocznej rekonstrukcji powinna być opowieść o bohaterskim księdzu. Mowa o ks. Józefie Pawłowskim, profesorze i rektorze Seminarium Duchownego w Kielcach, proboszczu tutejszej parafii katedralnej i nie tylko. - To osoba już trochę przez kielczan poznana. Jednak niewiele osób wie, że to był żołnierz Armii Krajowej i współpracownik jej kieleckiego okręgu. Jemu poświęciliśmy jedną z pierwszych etiud rekonstrukcji – mówi Dionizy Krawczyński, prezes Stowarzyszenia „Jodła”.

Opowieść zakończyła śmierć jednego z bohaterów walczących o naszą wolność. - Tadeusz Łęcki „Krogulec” nie zginął podczas akcji rozbicia więzienia kieleckiego ale wiemy, że z całą pewnością później został schwytany. Rannego dowieziono go do tego miejsca kaźni. Stąd już nie wyszedł. Tą sceną kończymy – mówi prezes Krawczyński.

Widowisko zostało urozmaicone efektownymi wybuchami, strzałami, emocjami rekonstruktorów i strojami, które przeniosły nas 70 lat wstecz. Przedstawienie przyszedł zobaczyć tłum kielczan.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO