[FOTO] Waldemar Bartosz: "Solidarność" to działanie bez przemocy

W uroczystości uczestniczyli m.in. parlamentarzyści, przedstawiciele władz województwa i miasta, służb mundurowych oraz Zarządu Regionu Świętokrzyskiej "Solidarności".

– Jestem przekonany, że naszym obowiązkiem, szczególnie pokolenia lat 80-tych jest przekazywanie tego dziedzictwa znacznie dalej, również dla młodych. Etos "Solidarności" to trzy bardzo ważne słowa: działanie bez przemocy. To była jedyna rewolucja, która nie spowodowała wybicia choćby jednej szyby – mówił Waldemar Bartosz, przewodniczący Zarządu Regionu Świętokrzyskiego NSZZ "Solidarność". – To też działanie dla innych, bo ci ludzie, którzy się zjednoczyli dla budowania "Solidarności" nie myśleli o własnym interesie. Po trzecie to wypełnienie słów Pisma Świętego: "Jedni drugich brzemiona noście" – przekonywał.

Senator Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Słoń podkreślił, że 21 postulatów, które zostały ogłoszone w 1980 roku, jest aktualnych nadal dzisiaj.

– Aktualna jest też potrzeba solidarności między Polakami. Dla mnie jest to drugi cud nad Wisłą, bo 40 lat temu, czyli 60 lat po bitwie Warszawskiej, Polacy potrafili w pokojowy sposób doprowadzić do porozumienia z komunistyczną władzą pełną terroru i prześladowania. Ten przykład jest dla nas niezbędny do tego, abyśmy potrafili dalej w naszej ojczyźnie funkcjonować razem – powiedział senator Słoń.

– Prawo i Sprawiedliwość pamięta o ideałach, które przyświecały "Solidarności". My opieramy na tym politykę, którą prowadzimy. To był największy ruch społeczny w historii świata, który doprowadził do przemian w Europie środkowo-wschodniej – zauważyła Anna Krupka, wiceminister sportu. – Tak naprawdę "Solidarność" miała ogromne znaczenie dla naszego regionu, tym bardziej warto pamiętać o osobach, które ją tworzyły – dodała.