[FOTO] W 161. rocznicę Powstania Styczniowego upamiętniliśmy bohaterów

Wydarzenie rozpoczęła Msza Święta w kościele pw. Przemienienia Pańskiego w kieleckim Białogonie. Zgromadzeni modlili się w intencji bohaterów Powstania Styczniowego. Modlitwie przewodniczył ks. Stefan Radziszewski, proboszcz parafii.

– My jesteśmy, jeszcze jesteśmy. Jeszcze nie skandujemy: „Polak Moskal dwa bratanki”. Naprawdę bardzo szczerze pozżymajmy się na siebie samych, na nasz byle jaki patriotyzm, taki od święta. W styczniu wypada przypominać o styczniowych powstańcach, w maju jesteśmy konstytucyjni, a w listopadzie niepodległościowi. Polski patriota, katolik, jak ślimak wystawi rogi do sera na chwilę, bo święto, bo taki miło powzruszać się, ale przez pozostałą część roku bijemy pokłony reszcie świata – powiedział w homilii.

Posłuchaj całej homilii:

Przypomnijmy, że w trakcie zeszłorocznych uroczystości odsłonięto pomnik upamiętniający powstańców styczniowych. Znajduje się on na parkingu przy drewnianym kościele. To właśnie tam po Eucharystii przeszli kielczanie i mieszkańcy regionu.

– Dla nas to bardzo ważne, że przyszli zarówno młodzi, jak i starsi, mamy tutaj przekrój całego społeczeństwa. Tak samo było z powstańcami, nikt im nie kazał przyszli, bo chcieli pamiętać. To jest piękne, że bez urzędowych wielkich witań i wielu jakichś tam politycznych dygnitarzy, zebrali się ludzie, aby posłuchać o Powstaniu Styczniowym. Naszą misją jest to, aby o tym przypominać – stwierdził Karol Michalski z Kieleckich Patriotów, którzy współorganizowali to wydarzenie.

Przy pomniku odśpiewano Hymn Narodowy, a także wspominano bohaterów za sprawą apelu Pamięci. Była także salwa honorowa oraz przemówienia i podziękowania.

– Bardzo ważna data i ważne wydarzenia, które przyczyniły się do odzyskania przez nas niepodległości. Cieszę się, że tylu ludzi starszych i młodszych się dzisiaj tutaj zebrało – zauważył Jarosław Karyś, przewodniczący Rady Miasta Kielce.

Na koniec przedstawiciele różnych grup społecznych złożyli kwiaty i znicze.