MIASTO
[FOTO] Szyją woreczki z firanek, bo chcą dbać o środowisko
Świetlica Środowiskowa Caritas "U Józefa" włączyła się w ekologiczną akcję "Zerwij ze zrywką". Młodzież z pomocą opiekunów szyje woreczki z firanek, które trafią do parafian z Sanktuarium Świętego Józefa Opiekuna Rodziny na kieleckim Szydłówku.
Celem projektu "Zerwij ze zrywką" jest uświadomienie młodym ludziom, że warto dbać o środowisko, a także promocja encykliki papieża Franciszka "Laudato si".
– Chcemy pokazać dzieciom, że nie trzeba przy każdych zakupach zabierać ze sklepu foliowych torebek, ale można skorzystać z materiałów pozyskanych z odpadów. Z nich można uszyć fajne woreczki, które później wykorzystamy w sklepie – mówi Małgorzata Augustyn ze Świetlicy Środowiskowej Caritas "U Józefa".
W warsztatach recyklingowych uczestniczy 14 podopiecznych w wieku od 10 do 14 lat.
– Pomagają nam szyć woreczki z firanek, które przynosili nam parafianie i jakie dostaliśmy ze zbiórki zorganizowanej przez Diecezjalne Centrum Wolontariatu w Kielcach. Niektórzy zajmują się wycinaniem, inni szyciem, każdy na miarę swoich możliwości – relacjonuje Małgorzata Augustyn.
Zanim dzieci rozpoczęły szyć woreczki, uczestniczyły w warsztatach, podczas których dowiedziały się, jak bardzo jest zanieczyszczona plastikowymi odpadami nasza planeta.
– Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy z tego, ile śmieci zalega na wysypiskach, w rzekach i oceanach. Są to naprawdę zastraszające ilości, a dzięki takim warsztatom dzieci mogły poznać sytuację i zastanowić się, jak co zrobić, żeby dbać o środowisko – dodaje.
– Myślę, że w młodych jest siła i to oni mogą pomóc swoim bliskim poprawić sytuację ekologiczną na świecie. Chciałam zaangażować dzieci i pokazać im co mogą zmienić, a okazało się, że to ja dostałam od nich pomysły – mówi Dominika Wójtowicz, pracownik świetlicy i koordynator warsztatów.
W projekt zaangażowała się m.in. 12-letnia Ania, która przychodzi na warsztaty z mamą Julią.
– Te zajęcia są bardzo interesujące, bo mogę nauczyć się czegoś, co przyda mi się w przyszłości. Szyłam już na maszynie, ale przygotowanie takich woreczków jest trudniejsze. Mimo tego staram się pomagać, żeby uświadomić innym, jak ważne są takie ekologiczne działania, bo przyszłość będzie zależała od tego, w jakim stanie jest środowisko – tłumaczy Ania.
– Potrafię szyć na maszynie, dlatego chciałam pomóc. Sama korzystam z takich woreczków od dwóch lat i myślę, że dzięki temu zaoszczędziłam mnóstwo plastikowych siatek – stwierdza pani Julia. – Takie woreczki nadają się nie tylko do przechowywania warzyw i owoców, ale również np. foremek do pierniczków, puzzli i zabawek – przekonuje.
Uczestnicy warsztatów chcą uszyć 450 woreczków. Będą je rozdawać parafianom w niedzielę, 30 maja, o godzinie 11.30 przed Sanktuarium Świętego Józefa Opiekuna Rodziny.
– Każda osoba dostanie po dwa woreczki z logo naszej świetlicy oraz zakładkę do książki z postacią ojca świętego Franciszka i myślą zaczerpniętą z encykliki "Laudato si". Na odwrocie będzie zamieszczona informacja, do czego te woreczki mogą służyć i jak zmniejszyć produkcję plastiku – wyjaśnia Małgorzata Augustyn.
Posłuchaj:
https://emkielce.pl/miasto/foto-szyja-woreczki-z-firanek-bo-chca-dbac-o-srodowisko#sigProGalleria57c8021330