[FOTO] Seniorzy na spotkaniach o bezpieczeństwie. „Czujemy się objęci opieką”

Wykład poświęcony był przede wszystkim oszustwom na tzw. „wnuczka” i „policjanta”. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach przypomniała podstawowe zasady, o których powinni pamiętać seniorzy. Niestety, skala problemu wciąż jest duża – w pierwszym półroczu tego roku starsi ludzie zostali oszukani na łączną kwotę 186 tysięcy złotych.

- Większość z nas ma swoje oszczędności i niestety są przestępcy, którzy na nie czyhają. Pierwsza podstawowa kwestia – policjanci nigdy nie proszą o naszą gotówkę. Natomiast, gdy kontaktują się z nami rzekomi członkowie rodziny, zawsze sprawdźmy te informacje. Każdy z nas ma numer do swoich dzieci, wnucząt. Bądźmy przezorni i kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania – zaznaczyła policjantka.

Przypomniano także o nieuczciwych sprzedawcach, którzy namawiają do podpisywania niekorzystnych umów.

- Zdarza się, że telemarketerzy dzwonią i oferują pościel czy garnki w rewelacyjnej cenie. Później okazuje się, że ta kwota jest zdecydowanie większa, a kluczowe informacje na umowie są zapisane małym druczkiem. Gdy ktoś dzwoni do nas z taką propozycją, skonsultujmy się z jakimś członkiem rodziny, nie podejmujmy pochopnych decyzji – przestrzegała Perkowska-Kiepas.

Funkcjonariuszka przypomniała także o możliwości naniesienia różnych niepokojących zdarzeń na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa (https://mapy.geoportal.gov.pl/iMapLite/KMZBPublic.html). Każdy może zrobić to anonimowo.

Na spotkaniu zjawili się też ratownicy medyczni. Wyjaśnili seniorom, jak zachować się w sytuacji, gdy zobaczymy kogoś, kto upadł i najprawdopodobniej potrzebuje pomocy.

- Większość z nas myśli sobie, że jeżeli ktoś leży na przykład na trawie, to jest pod wpływem alkoholu. Zawsze trzeba to sprawdzić, bo być może stało się coś złego. Żelazna zasada to zapewnić bezpieczeństwo sobie: rozejrzyjmy się, czy możemy podejść do poszkodowanego bez przeszkód. Następnie złapmy go za ramię, powiedzmy coś do niego. Jeśli nie odpowiada, kucnijmy obok, sprawdźmy czy oddycha – wyjaśniał sierż. szt. Rafał Maziejuk z Zespołu Medycznego Oddziału Prewencji w Kielcach.

Seniorzy brali czynny udział w spotkaniu, zadawali pytania i rozmawiali z funkcjonariuszami. Nie kryli także zadowolenia.

- To bardzo dobrze, że zorganizowano to spotkanie. Mnóstwo seniorów pada ofiarami oszustów, a takie wykłady na pewno pomogą się przed tym ustrzec. Czujemy się zauważeni i objęci opieką – mówił nam pan Stanisław.

Pani Bożena z kolei zauważyła, że wiele osób nie ma pojęcia o pierwszej pomocy.

- Człowiek uczył się tego wiele lat temu i nic już nie pamięta. A są przecież sytuacje groźne. Cieszę się, że mogłam sobie to przypomnieć – stwierdziła.

W spotkaniu wzięło udział około 50 seniorów.