MIASTO
Dealer w areszcie. Narkotyki miał nawet w lodówce
W ręce kieleckich policjantów wpadł 24-letni mieszkaniec naszego miasta. W jego domu mundurowi zabezpieczyli znaczne ilości marihuany, amfetaminy i substancję odurzającą 4CMC. Dealer najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Policjanci podejrzewali, że 24-latek nie tylko posiada środki odurzające, ale i zajmuje się ich rozprowadzaniem. W czwartek ( 9 września) odwiedzili jedno z mieszkań na Bocianku.
- Stróże prawa w poszukiwaniu narkotyków bardzo dokładnie sprawdzili każdy zakamarek lokalu. Nawet lodówka skrywała zabronione środki, do których dotarli kryminalni. Łącznie do badań laboratoryjnych trafiło 436 gramów suszu, wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana, 263 gramy białego proszku, który po przebadaniu okazał się amfetaminą oraz kilka gramów nowej substancji odurzającej 4CMC – wylicza Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
24-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, grozi mu nawet 10 lat więzienia.