MIASTO
Czy tym razem Rada Miasta poprze kredyt konsolidacyjny?


Prezydent Agata Wojda zapowiedziała, że pod koniec września odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Miasta, podczas której rajcy ponownie zdecydują o zaciągnięciu kredytu konsolidacyjnego. Czy tym razem projekt zyska ich poparcie?
Podczas lipcowej sesji Rady Miasta radni odrzucili propozycję kredytu konsolidacyjnego w wysokości 397 milionów złotych. W Ratuszu zapowiadano jednak, że temat wróci na obrady. Przeciwko opowiedział się wtedy cały klub Prawa i Sprawiedliwości, a o wyniku głosowania przesądziło stanowisko klubu Macieja Burszteina.
Zapytaliśmy radnych, którzy wcześniej byli przeciw, jak zagłosują podczas zbliżającej się sesji nadzwyczajnej.
– Od lipca nic się nie zmieniło. Pani prezydent nie przedstawiła żadnej nowej propozycji. Wszelkie opowieści o inwestycjach, które mają powstać dzięki konsolidacji, to zwyczajne kłamstwo. W Wieloletniej Prognozie Finansowej środki na inwestycje po konsolidacji zmniejszą się o ponad 100 milionów złotych. Do tego operacja nie jest neutralna. Koszty obsługi długi wzrosną w całym okresie o 32,5 miliona złotych – tłumaczy Marcin Stępniewski, przewodniczący klubu PiS.
Jeśli w najbliższych dniach nic się nie zmieni, opozycja nie poprze konsolidacji.
Jak to często bywa w tej kadencji, o losie projektu zdecyduje więc klub Macieja Burszteina.
– Pojawiły się nowe informacje, ale nadal jest wiele pytań. 22 września odbędzie się spotkanie z przedstawicielami banków, w którym weźmiemy udział. Sam mechanizm rolowania kredytu nie jest dla nas zaskoczeniem, ale potrzebujemy gwarancji, że inwestycje realizowane dzięki konsolidacji będą miały wysoką stopę zwrotu – mówi przewodniczący klubu Perspektywy.
Nadzwyczajna sesja Rady Miasta ma odbyć się pod koniec września.








