MIASTO
Co czytamy i jak korzystamy z bibliotek?
Trwa XVIII Ogólnopolski Tydzień Bibliotek. To dobra okazja, żeby przyjrzeć się statystykom czytelniczym, które napawają sporym optymizmem. Z najnowszego raportu o stanie czytelnictwa w Polsce opublikowanego przez Bibliotekę Narodową wynika, że w ubiegłym roku przynajmniej jedną książkę w całości lub we fragmentach przeczytało 42 procent ankietowanych. To najlepszy wynik od sześciu lat.
Dane z raportu przygotowanego przez Bibliotekę Narodową wskazują, że w ubiegłym roku czytelnictwo wzrosło o trzy procent w skali roku i o pięć procent w skali dwóch lat. Anna Godowska, główny bibliotekarz w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Kielcach podkreśla, że jest to bardzo dobry wynik.
– To bardzo dobra informacja, że te wskaźniki rosną i w wolnym czasie coraz więcej osób sięga po książkę. Niestety tego nie mogliśmy zauważyć w naszej bibliotece, bo nie mieliśmy możliwości, żeby dokonywać porównań ze względu na to, że w zeszłym roku wszystkie biblioteki działały w mocno ograniczonym zakresie – mówi Anna Godowska. – Nasza biblioteka była zamknięta przez wiele tygodni, przez większość czasu pracowaliśmy przy zamkniętym wolnym dostępie i w skróconych godzinach otwarcia. To sprawiło, że liczba czytelników i liczba wypożyczeń jest mniejsza, ale odnotowaliśmy znaczny wzrost wypożyczeń książek elektronicznych – dodaje.
W ubiegłym roku ze zbiorów Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej skorzystało około 13 tysięcy czytelników. Największą grupę czytelniczą stanowią osoby wieku od 25 do 44 lat. Codziennie placówkę odwiedza od 400 do 500 osób.
Większe zainteresowanie książką w ostatnim czasie zauważa Ewelina Iwan, zastępca dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kielcach.
– Najliczniejszą grupę stanowią czytelnicy w wieku 45-60 lat, następnie osoby powyżej 60 roku życia, później od 25 do 44 lat. Dzieci i młodzież do lat 15 stanowią 15 procent ogółu zapisanych czytelników. Od początku tego roku zarejestrowaliśmy w naszych filiach prawie 12 tysięcy czytelników, ponad 69 tysięcy odwiedzin i ponad 208 tysięcy wypożyczeń, a do MBP zapisało się już 676 nowych czytelników – wylicza Ewelina Iwan. – To wynik pracy bibliotekarzy, którzy dokładają wszelkich starań, by w tym trudnym dla wszystkich czasie nie stracić kontaktu z czytelnikami i mobilizują się do podejmowania różnych twórczych inicjatyw w sferze wirtualnej – dodaje.
Ważną inicjatywą Miejskiej Biblioteki Publicznej promującą czytelnictwo jest akcja "Książka do domu – książka na telefon". Akcja ma na celu dostarczenie książek do domu czytelnikom w trudnej sytuacji, chorym i tym, którzy mają problemy z poruszaniem się. Z inicjatywy korzysta ponad 60 osób. W lutym Filia nr 3 zapoczątkowała też akcję "Objazdowy bibliotekarz", która stanowi niekonwencjonalną, prozdrowotną i bardzo efektowną formę dostarczania książki na telefon.
Jak podkreśla Ewelina Iwan, sytuacja epidemiczna wpłynęła korzystnie na zainteresowanie książką cyfrową. – Porównując rok 2019 i 2020, wypożyczenia książek w formacie ebook wzrosły siedmiokrotnie – informuje.
Czytelnicy najchętniej wypożyczają literaturę obyczajową, romanse, sensacyjno-kryminalne, thrillery psychologiczne, fantastykę, biografie, reportaże i poradniki. Wśród nazwisk najpoczytniejszych autorów znajdują się m.in. Karolina Wilczyńska, Remigiusz Mróz, Alek Rogoziński, Katarzyna Bonda, Katarzyna Michalak, Katarzyna Puzyńska, Beata Pawlikowska, Agnieszka Lingas-Łoniewska, Agata Przybyłek, Max Czornyj, Zygmunt Miłoszewski, Harlan Coben, Lee Child, Wojciech Chmielarz, Olga Tokarczuk, Piotr Zychowicz i Blanka Lipińska.
Z kolei najmłodsi czytelnicy sięgają po takie pozycje, jak: "Dziennik cwaniaczka" Jeffa Kinney'a, cykl "Basia Zofii Staneckiej, "Magiczne drzewo" Andrzeja Maleszki, "Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek" Justyny Bednarek, serię "Kicia Kocia" Anity Głowińskiej, "Afryka Kazika" Łukasza Wierzbickiego, "Nela mała reporterka", "Feliks, Net i Nika" Rafała Kosika, cykl "Apollo i boskie próby" Ricka Riordana oraz "Tajemnice domu handlowego Sinclairs".