Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Bolt wchodzi do Kielc. Są kontrowersje

środa, 08 maja 2019 14:24 / Autor: Michał Łosiak

Od czwartku kielczanie będą mogli skorzystać z aplikacji Bolt, służącej do zamawiania przejazdów. Oznacza to, że w Kielcach pojawi się konkurencja dla tradycyjnych taksówek. Choć firma kusi cenami i krótkim czasem kursów, to jednak pojawia się szereg wątpliwości co do świadczonych przez nią usług. W Wojewódzkim Inspektoracie Transportu Drogowego w Kielcach odbyło się specjalne spotkanie w tej sprawie.

 

Sprawę komentuje dla Radia eM Kielce Adam Głuszek, właściciel firmy Taxi Kielce 3311111:

Aplikacja Bolt obecna jest w Polsce od 2016 roku, wcześniej funkcjonowała jako Taxify. Łączy ona kierowców z klientami. – Będziemy oferowali najtańsze przejazdy w mieście, a jednocześnie możliwość atrakcyjnego zarobku dla kierowców – tłumaczy Alex Kartsel, dyrektor firmy Bolt na Polskę.

Rzeczywiście, w porównaniu z tradycyjnymi taksówkami przejazd w ramach Bolta jest tańszy. Oznacza to, że na kielecki rynek wchodzi poważna konkurencja dla taksówkarzy. – Nie jesteśmy przeciwko Boltowi, ale za tym, aby funkcjonował on na równych zasadach i warunkach. Znam dobrze branżę i wiem, ile kosztuje utrzymanie samochodu, zakup odpowiednich polis. Posiadamy też, w odróżnieniu od kierowców Bolta, kasy fiskalne. To wszystko generuje koszty. Jestem za konkurencją, ale na zdrowych zasadach. Poza tym kierowcy Bolta nie zawsze posiadają odpowiednie licencje i uprawnienia – tłumaczy jeden z taksówkarzy, który chce zachować anonimowość.

Po to, żeby zarejestrować się w aplikacji jako kierowca, należy przedstawić komplet dokumentów, zawierających m.in. zaświadczenie o niekaralności i ważną polisę OC. Auto do przewożenia pasażerów musi być 5-drzwiowe, zadbane, w dobrym stanie wizualnym i technicznym. W celu cotygodniowego rozliczenia, kierowcy muszą prowadzić również działalność gospodarczą, bądź współpracować z licencjonowanym partnerem flotowym. W tej chwili, na terenie całej Polski, z aplikacją Bolt i licencjonowanymi partnerami współpracuje prawie sto tysięcy kierowców, na całym świecie liczba ta przekroczyła już pół miliona.

Bolt działa w wielu miastach Polski. Podczas kontroli prowadzonych przez Inspekcję Transportu Drogowego okazywało się, że kierowcy przewożący klientów nie posiadali wymaganych licencji, czy orzeczeń lekarskich. Wiązało się to z ogromnymi karami, nawet do 12 tysięcy złotych. – Dodając auto do naszej aplikacji sprawdzamy dowód rejestracyjny i to, czy badania techniczne są aktualne. Od tego roku wymagamy od naszych partnerów licencji na krajowy przewóz osób, więc takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Zdarzały się przypadki nakładania na kierowców kar przez ITD, ale zazwyczaj, na drodze odwoławczej, wszystkie wątpliwości zostały wyjaśnione – komentuje przedstawione informacje Alex Kartsel.

W Wojewódzkim Inspektoracie Transportu Drogowego w Kielcach odbyło się dziś spotkanie w tej sprawie. – Wzięły w nim udział służby kontrolne z terenu województwa, ale również stowarzyszenia taksówkarskiego, funkcjonariusz policji, przedstawiciele Straży Granicznej i Służby Celnej. Zaniepokojenie wyrażają taksówkarze, ponieważ uważają, że może nie zostać zachowana równość podmiotów wobec prawa. Z pewnością, będziemy sprawdzać, czy kierowcy mają licencję. Przepisy przewidują również licencję na pojazdy osobowe, a nie tylko na przewóz osób. Mówimy także między innymi o orzeczeniach lekarskich – informuje Agata Wiśniowska, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Kielcach.

Jak podkreślają wszystkie strony, o tym, jak będzie funkcjonowała aplikacja Bolt w Kielcach, przekonamy się w najbliższym czasie.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO