Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Będzie zielony skwer spotkań?

sobota, 01 sierpnia 2015 14:19 / Autor: Piotr Natkaniec
Będzie zielony skwer spotkań?
Będzie zielony skwer spotkań?
Piotr Natkaniec
Piotr Natkaniec

Ponad 1400 osób wypełniło ankietę przygotowaną przez urząd miasta dotyczącą rewitalizacji zaniedbanego skweru im. Ireny Sendlerowej. Choć na początku przeważały głosy o stworzeniu tam spokojnego miejsca, to w ostatnim tygodniu, za sprawą akcji na Facebooku grupy Nowe Kielce, wyobrażenie o skwerze zupełnie się zmieniło.

 

Uczestnicy ankiety mogli wybierać pomiędzy „ogrodem piękna i ciszy” a „parkiem aktywności”, kompozycją zieleni w stylu angielskim, francuskim lub designerskim. Mogli również wypowiedzieć się m.in. czy na skwerze ma stanąć fontanna, psia toaleta i czy ewentualnie zostawić istniejący już plac zabaw.

Choć w ciągu dwóch pierwszych tygodni trwania ankiety wypełniło ją ponad 700 osób, to w ostatnich 7 dniach liczba ta podwoiła się. Wszystko za sprawą organizowanego na Facebook'u wydarzenia grupy Nowe Kielce, która chce stworzyć tam miejsce do poleżenia na trawie, rozpalenia grilla czy napicia się alkoholu niskoprocentowego bez konsekwencji dostania mandatu. Do ich wydarzenia dołączyło prawie 2 tys. osób. - Przede wszystkim chcieliśmy zmobilizować młodych ludzi do aktywnego udziału w sprawach naszego miasta. Jesteśmy grupą osób, która pracowała lub studiowała w innych, większych miastach i uważamy, że trzeba czerpać wzorce z takich miejsc. Chcemy zadbać o interesy młodzieży, bo to jest grupa, która już niedługo będzie decydowała o przyszłości Kielc, a jak na razie każdy kto może, stara się stąd jak najszybciej wyjechać. Mamy jednak sporo pomysłów, które może w jakimś stopniu zatrzymają ten trend uciekania z naszego miasta – mówi Bartłomiej Piwoński, jeden z członków grupy Nowe Kielce.

Tyle tylko, że postulat grupy zupełnie przeczy wcześniejszej idei skweru o spokojnych charakterze. Kolejnym etapem projektu mają być konsultacje, a już teraz wiadomo, że urzędnicy będą mieli ciężki orzech do zgryzienia. - Mam nadzieję, że uda się znaleźć kompromis. Już wcześniej myśleliśmy o takiej strefie nad Zalewem lub Stadionem Leśnym. Nie słyszeliśmy jednak o jakimkolwiek planie zagospodarowania tych miejsc, dlatego zdecydowaliśmy się na lokalizację przy ul. Paderewskiego. Nie ukrywam, że ostatnie dziwne kłopoty z trawą trochę przyspieszyły nasze działania. Chcemy znaleźć rozsądne rozwiązanie na te problemy – dodaje Piwoński.

Najwięcej negatywnych głosów zbiera jednak pomysł o legalnych piciu piwa na skwerze. - Rzeczywiście to odważna idea i zdajemy sobie sprawę, że dosyć kontrowersyjna. Jednak w wielu polskich miastach władze udostępniają takie miejsca, chociażby w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu czy Łodzi. Uważamy, że zmniejszyłoby to liczbę dzikich miejsc, gdzie młodzież tak czy inaczej spożywa alkohol nie tylko niskoprocentowy. Jest wiele osób w naszym mieście, którym do zabawy wystarczy butelka piwa, dobre towarzystwo i promienie słoneczne - tłumaczy Piwoński.

Pełne wyniki ankiety można znaleźć tutaj: http://wypowiedzsie.kielce.eu/skwer-im-ireny-sendlerowej.html

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO