Awantura na sesji Rady Miasta! Jest nowy przewodniczący

Władze przejęła koalicja Prawa i Sprawiedliwości wraz z ugrupowaniem prezydenta Wojciecha Lubawskiego Samorząd 2002. W odwołaniu dotychczasowych władz pomogło także dwóch radnych niezrzeszonych - Robert Siejka oraz Jan Gierada. 

Już na początku po złożeniu wniosku o odwołanie prezydium Rady przez Witolda Borowca doszło do awantury pomiędzy radnymi. Agata Wojda z klubu Platformy Obywatelskiej zażądała szerszego i bardziej doprecyzowanego uzasadanienia uchwały. - Rozumiem arytmetykę tej sali oraz ambicje polityczne, ale argument, że przewodnicząca nie spełnia oczekiwań jest krzywdzący - mówiła. Pomimo 5-minutowej przerwy radni nie usłyszeli innej argumentacji, a Borowiec zaapelował o zakończenie dyskusji i przejście do kolejnych punktów porządku obrad.

Radni powołali komisję skrutacyjną, w której skład weszli: Tomasz Bogucki z Porozumienia oraz Piotr Kisiel i Jacek Michalski z PiS. Po głosowaniu nad odwołaniem przewodniczącej Joanny Winiarskiej doszło do kolejnej awantury. Radny Dawid Kędziora zwrócił uwagę, że radna Regina Zapała powinna zanieść kartkę samodzielnie. Ma ona problemy ze zdrowiem, dlatego w jej imieniu zrobił to Władysław Burzawa. Radny  Kędziora jednak nie prosił o powtórzenie głosowania, ale niespodziewanie zrobił to Piotr Kisiel. Radni PO, SLD i PSL-u nie zgodzili się na powtórzenie i zażądali odczytania wyników głosowania. Dotychczasowa koalicja zarzuciła, że rajcy chcący odwołania Winiarskiej nie zyskali odpowiedniej liczby głosów. Interweniować musiała radca prawny magistratu, która stwierdziła, że głosowanie należy powtórzyć. 

Ostatecznie przegłosowano wniosek formalny Kisiela o powtórzenie głosowania, a wyników nie odczytano. W powtórnym głosowaniu nie uczestniczyło 12 radnych, którzy wyszli z sali. 13 głosami "za" Winiarska została odwołana ze stanowiska. Po chwili część radnych wróciła na swoje miejsca, a radny Jarosław Karyś zgłosił kandydaturę Dariusza Kozaka na nowego przewodniczącego Rady Miasta. Za wnioskiem głosowało 13 radnych, natomiast 6 było przeciw. W kolejnych głosowaniach z funkcji wiceprzewodniczących odwołano Krzysztofa Adamczyka oraz Dawida Kędzierę. Na ich miejsce powołano Roberta Siejkę oraz Władysława Burzawę.

W trakcie głosowań radni PO, SLD i PSL zwołali konferencję prasową, a na której poinformowali, że według nich uchwała nie została podjęta zgodnie z prawem, a radca prawny magistratu wprowadziła ich w błąd. Radni zapowiedzieli, że niezwłącznie wystąpią do wojewody o unieważnienie dzisiejszej decyzji o wyborzego nowego przewodniczącego.