MIASTO
9-miesięczne niemowlę nie mogło oddychać. Z pomocą przyszli policjanci
Chwile grozy przeżyli wczoraj (1 czerwca) rodzice dziewięciomiesięcznego chłopczyka – dziecko miało problem ze złapaniem oddechu. Dzięki policyjnej eskorcie, tata i maluch szybko dotarli do przychodni.
Mundurowi z kieleckiej drogówki kontrolowali wczoraj prędkość kierowców na ulicy Grunwaldzkiej. Do kontroli zatrzymali alfę romeo, a za kierownicą siedział 47-latek.
- Poinformował policjantów, że wiezie swojego 9-miesięcznego syna do jednej z kieleckich przychodni. Z relacji zdenerwowanego taty wynikało, że maluch dostał silnych duszności i nie może oddychać – przekazuje mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z KMP w Kielcach.
Policjanci natychmiast włączyli sygnały uprzywilejowania i eskortowali mężczyznę z synkiem aż do placówki medycznej. Mały Marcinek szybko trafił pod opiekę lekarzy.