MIASTO
Św. Hildegarda, jak zdrowo żyć
Stres, zabieganie, posiłki jedzone w pośpiechu – to wszystko powinno nas skłonić do zainteresowania się zdrowym trybem życia i właściwym odżywianiem. Warto przy tej okazji skorzystać z porad kobiety żyjącej blisko… tysiąc lat temu – św. Hildegardy z Bingen. Jej wskazówki wydają się dziś wyjątkowo aktualne.
Choć Hildegarda żyła tak dawno, to ciągle ma nam współczesnym coś ciekawego do powiedzenia. - I to z zakresu wielu dziedzin: teologii mistycznej, antropologii, filozofii, kosmologii, medycyny, dietetyki, muzyki i przyrody. W swych poszukiwaniach była tajemnicza, a zarazem nowatorska – mówi ksiądz Jacek Wróbel, wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Przyjaciół św. Hildegardy. - Sposób myślenia świętej jest niezwykle spójny. W centrum świata stawia Pana Boga, a na człowieka patrzy całościowo: zarówno na jego ciało jak i duszę. Dziś w domach z betonu i betonowych miastach stworzyliśmy sobie sztuczny świat. Tymczasem Hildegarda umieszcza istotę ludzką w odniesieniu do Stwórcy i przyrody, w której przez wieki wzrastał i funkcjonował.
Jej rady dotyczące uzyskania życiowej harmonii są zadziwiająco aktualne. - Dotyczyły one na przykład relacji między małżonkami oraz rodzicami a dziećmi, a także medycyny i dietetyki. Mówiła między innymi o przyczynach powstawania chorób i ich leczeniu. W swych dziełach opisała około dwóch tysięcy produktów, które możemy dziś z powodzeniem wykorzystać w leczeniu – mówi Jolanta Zajdel, wykładowca medycyny św. Hildegardy.
I współczesna medycyna korzysta z jej porad. – Hildegarda mówi na przykład, że post i gorączka to dwa naturalne sposoby dane nam przez Stwórcę, aby dojść do zdrowia. Gorączka powoduje, że wirusy spalają się w jej ogniu. Post to naturalny sposób oczyszczenia organizmu, czyli biologicznego odpoczynku. Pozbywamy się wtedy ciężkostrawnych potraw. W diecie Hildegarda proponuje orkisz oraz warzywa, które odpowiednio dobrane zapobiegają między innymi rozwojowi nowotworów. Orkisz zaś to prastare zboże, niezmodyfikowane, które odżywia i zapewnia niezbędne do życia minerały i składniki. Zawiera m.in. rodanit, czyli naturalny antybiotyk. Hildegarda zaleca spożywanie dużej ilości warzyw i ograniczanie mięsa. Do potraw radzi stosować zioła wspomagające trawienie – mówi Jolanta Zajdel.
Połączeniem ciała i duszy, czyli tego co w swych naukach postulowała święta, są rekolekcje z postem Hildegardy z Bingen. Dieta składa się przede wszystkim z dużej ilości płynów, które Hildegarda rekomenduje jako najbardziej oczyszczające. – Robimy na przykład wywary na orkiszu, herbatki ziołowe, podawane są również gotowane ziarna orkiszu, kasze i gotowane warzywa. Dietę dobieramy indywidualnie, ponieważ korzystają z niej ludzie zarówno zdrowi, jak i mający rozmaite schorzenia. Rekolekcje z postem trwają tydzień. Jest to oferta dla każdego i w każdym wieku – zapewnia Jolanta Zajdel. – Post pozwala nam doświadczyć swojego ciała i otwiera na doświadczenie duchowe – dodaje ks. Jacek Wróbel.
Każdy, kto chce dowiedzieć się więcej o rekolekcjach z postem Hildegardy oraz poznać jej rady na zdrowe i szczęśliwe życie, może przyjść w sobotę, 5 kwietnia, do klasztoru na kieleckiej Karczówce. O godz. 10 rozpoczną się tam wykłady specjalistów z dietetyki, lekarzy i duchownych, którzy przybliżą dietę, medycynę i duchowość według świętej Hildegardy.