Z kulturą rozmawiali o sporcie

- Rozpoczynamy nową serię spotkań, mamy nadzieję, że formuła się rozszerzy. Będziemy zapraszać gości nie tylko ze świata piłki nożnej, ale także z innych dyscyplin sportowych.  Będziemy je organizować w miarę regularnie, jeśli spodobają się publiczności – powiedział, witając gości Jarosław Bukowski z Domu Środowisk Twórczych.

Przy stoliku na scenie Pałacyku Zielińskiego zasiedli: Andrzej Strejlau – trener Reprezentacji Polski w piłce nożnej oraz trener piłki ręcznej, działacz sportowy i komentator telewizyjny, Wojciech Gąssowski – polski piosenkarz, gitarzysta i kompozytor. Spotkanie poprowadził Rafał Szymczyk, dziennikarz sportowy Radia Kielce.

Trener zaznaczył, że czas spędzony przez młodego człowieka na boisku jest także szkołą życia.

- Sport buduje człowieka, a gry zespołowe w szczególności – siatkówka czy koszykówka, piłka nożna, czy hokej, uczą  współpracy na boisku, a po zakończeniu kariery przekłada się to na współpracę w społeczeństwie. Kiedy atakujemy – muszę akcję wesprzeć. Kiedy bronimy – trzeba asekurować. To bardzo ważna lekcja życiowa.

Wojciech Gąssowski opowiedział natomiast, że gdyby nie został piosenkarzem, to zostałby absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego.

- Kiedy szkoła zbliżała się do końca, to moi rodzice bardzo lamentowali nad tym, co będę robił dalej. Chcieli, żebym studiował, jednak ja nie za bardzo to widziałem. Stwierdzilem, że pójdę ten AWF, może się dostanę. Potrafię zrobić prawie wszystko. W ramach egzaminów miałem wyjechać na obóz żeglarski na Mazury. Nie pojechałem tam, bo w międzyczasie zakwalifikowałem się do finału „Festiwalu Młodych Talentów”. Zdecydowałem, że pojadę na ten festiwal do Szczecina. I dostałem się do złotej dziesiątki, m. in. z Haliną Frąckowiak i Karin Stanek – opowiadał.

Andrzej Strejlau opowiadał także, jak wspólnie z innymi działaczami PZPN przypadkowo zostali statystami filmowymi. Olaf Lubaszenko poprosił ich o pomoc, kiedy umówieni statyści nie przyszli podczas kręcenia filmu „Poranek Kojota”. I tak, oglądając film, możemy zobaczyć na ekranie także Michała Listkiewicza, Henryka Apostela i Zdzisława Kręcinę.

Spotkanie zakończyło wspólne śpiewanie piosenek Wojciecha Gąssowskiego oraz podpisywanie autografów przez gości. Współorganizatorami, oprócz Pałacyku Zielińskiego był Świętokrzyski Związek Piłki Nożnej i Chemar Rurociągi