Prezydent obejrzał „Wyklętego”

Pierwsze pozytywne opinie pojawiły się pod koniec lutego po zamkniętym pokazie „Wyklętego” dla ogólnopolskich mediów. Wówczas publicyści oceniali, że to dobry historyczny film, chwalili świętokrzyskie plenery. Nie wszyscy byli przekonani co do gry aktorskiej. Jednak wydźwięk pierwszych recenzji był jak najbardziej pozytywny.

Istotnym momentem w drodze świętokrzyskiego filmu ku ogólnopolskiej dystrybucji był przedpremierowy seans w Warszawie z udziałem takich osobistości, jak prezydent RP Andrzej Duda, wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński czy szef MSWiA Mariusz Błaszczak. W miniony wtorek w warszawskiej Kinotece pojawiły się także gwiazdy show-biznesu, nie zabrakło kieleckich aktorów i ekipy „Wyklętego”. - Pojawiło się troszkę aktorów. Nie ukrywam, że usatysfakcjonowała mnie spora nasza kielecka reprezentacja. Była Beata Pszeniczna, Ewelina Gronowska, Hanna Świętnicka, Dagna Dywicka, Dawid Żłobiński, Krzysztof Grabowski, Łukasz Grabowski, Michał Węgrzyński. Przyjechał naprawdę duży skład – mówił reżyser z Kielc.

Spośród osób znanych szerszemu gronu Polaków, które przyszły na pokaz filmu i chętnie fotografowały się na ściance można wymienić Magdalenę Ogórek, Dorotę Rabczewską, Dariusza Kowalskiego, Tomasza Oświecińskiego czy Tomasza Ciachorowskiego.

- Reakcje na widowni były bardzo żywiołowe. Pan prezydent Andrzej Duda wstał i bił brawo. Cała sala poszła w jego ślady. Dla mnie to był wzruszający moment. Nieskromnie powiem, że jestem bardzo zadowolony – mówił po pokazie reżyser Konrad Łęcki. W rozmowach z twórcą prezydent stwierdził, że „Wyklęty” to najlepszy film o powojennym podziemiu antykomunistycznym, jaki zobaczył.

Przed nami dwa kolejne przedpremierowe pokazy „Wyklętego”. Pierwszy dedykowany jest całej ekipie zaangażowanej w produkcję i odbędzie się w ten czwartek wieczorem. Na drugim, w piątek 3 marca, pojawią się mieszkańcy Kielc i regionu. Biletowany seans rozpocznie się o godzinie 18:30.

Zdjęcia: AKPA