NURT: Konflikty wciąż gorącymi tematami

Najdelikatniej rzecz ujmując filmy dokumentalne nie cieszą się wielką popularnością. Jednak to nie oznacza, że są mniej wartościowe od produkcji fabularnych. Filmy fabularne przyjemniej się ogląda ale to dokumenty są nieprzekłamanym obrazem rzeczywistości i głosem społeczeństwa. 

W tym roku w Kieleckim Centrum Kultury zabrzmi 30 takich głosów – filmów dokumentalnych omawiających bieżące problemy współczesnego świata. - Na pewno podejmowany jest problem tego co się dzieje w geopolityce, czyli sprawa Syrii, państw bałkańskich, Krymu, Ukrainy. Zainteresowanie utrzymuje się od paru lat i w dalszym ciągu powstają nowe pozycje filmowe, które starają się to rozszyfrować, zgłębić, zrozumieć, przybliżyć widzowi - mówi Marian Curzydło, członek komisji selekcyjnej NURTU. Takimi tytułami są „Notatki z ciemności. Aleppo” w reżyserii Wojciecha Szumowskiego i Michała Przedlackiego oraz „Bałtycki poker. W co gra Putin?” w reżyserii Iwony Poredy-Łakomskiej.

Filmy wybrane do konkursu podzielone zostały na dziewięć pokazów. Każdy z nich trzyma się jednej tematyki. Stąd też sytuacja w geopolityce nie będzie jedynym motywem pojawiającym się podczas festiwalu. Dokumentaliści opowiedzą również o wyjątkowych niepełnosprawnych ludziach, („Drużyna z zespołem” w reż. Moniki Skrzypczak), różnych obliczach nowoczesnego biznesu („Anatomia startupu” w reż. Aleksandra Dębskiego) czy osobach wyróżniających się z tłumu („Cześć, do zobaczenia” w reż. Izabeli Szukalskiej). Magdalena Kusztal, dyrektor Kieleckiego Centrum Kultury zapowiada, że omówione zostaną także problemy lokalne. - Oczywiście pojawi się też temat pamięci historycznej czy filmów dotyczących Kielecczyzny. Tu przecież była bardzo silna partyzantka i twórcy o tym nie zapominają. Pojawią się dwa ważne obrazy o bolesnym wydarzeniu z 1946 roku, czyli pogromie kieleckim. To zapewne wywoła burzliwą dyskusję – mówi dyrektor KCK Magdalena Kusztal. 

Festiwal filmowy NURT rozpocznie się 21 listopada i potrwa 5 dni. Oprócz pokazów konkursowych planowane są projekcje specjalne dokumentów czy towarzysząca wystawa fotografii. Wyjątkowe będzie zamknięcie festiwalu i to nie ze względu na rozdanie nagród. W piątek 25 listopada o godzinie 19 wyświetlony zostanie film o Andrzeju Koziei pod tytułem "Koziejko" w reżyserii Edyty Ruszkowskiej. Andrzej Kozieja od lat związany był z organizacją przeglądu.

Kliknij, aby zobaczyć program festiwalu.