Malarstwo braci w Galerii Winda

Stanisław Młodożeniec pokazał kielczanom prace abstrakcyjne i obrazy, na których zobaczymy ulice Warszawy oraz Nowego Jorku. - Tkanka miejska to od dawna bardzo ważny temat w mojej robocie. Natomiast abstrakcję w moim wykonaniu nazywam „próbami abstrakcji” – mówi Stanisław Młodożeniec.

Piotr Młodożeniec zajmuje się także grafiką użytkową i wykonuje plakaty na zamówienie. W malarstwie po godzinach poszukuje wolności. Obrazy, które zaprezentował w Kielcach są interesujące, ponieważ jest w nich ukryta treść. Z daleka widać, co te prace kryją za pewną osłoną. - Jakąś dekadę temu zacząłem malować tak zwane rastry – kropki. Mieszam różne techniki, swobodę malowania ze żmudnym wypełnianiem kadru kropkami. Faktycznie, te obrazy mają to do siebie, że z pewnej odległości możemy odkryć ich treść. Nie zawsze widzi się to, co jest na nich namalowane. To tak jak w życiu: patrząc z bliska na jakiś obiekt nie dowiadujemy się do czego on może służyć a oświeca nas dopiero wtedy, gdy się oddalamy – tłumaczy Piotr Młodożeniec.