KULTURA
Gościnność hasłem Instytutu Dizajnu
Instytut Dizajnu ma być przede wszystkim gościnny. Taką koncepcję przedstawił dyrektor artystyczny Krzysztof Kucharczyk. Projektanci wciąż będą zapraszać na warsztaty, zorganizują nowe spotkania i wykorzystają potencjał swoich gości.
Instytut jest o krok od otwarcia swojej... ambasady. Chce ją utworzyć w lokalu przy Wesołej 38, gdzie obecnie mieści się pracownia tkanin. Chodzi o utworzenie w tym miejscu centrum informacji o działalności i ofercie IDK. Przyjmie także rolę drogowskazu na Wzgórze Zamkowe. Dyrektor Kucharczyk uspokaja, że nie rezygnuje z dotychczasowej działalności tego warsztatu. - Chcemy być bliżej, nie chcemy być za murami. Mamy zamiar zrzucić z siebie zasłonę miejsca odrobinę opuszczonego, do którego ciężko dotrzeć. Wiele osób mówi o Wzgórzu Zamkowym, że tu „wichry wieją i zawsze jest pod górkę”. Dlatego wychodzimy i będziemy chcieli zaktywizować lokalną społeczność, a także tamto miejsce przy ulicy Wesołej – mówi dyrektor z IDK.
Gościnność ma stać się znakiem firmowym Instytutu Dizajnu. Mile widziani będą zarówno zwiedzający, jak i twórcy chcący działać na Wzgórzu Zamkowym. Dlatego już teraz przyjęty został artysta-rezydent. Instytucja chciałaby też otworzyć się na studentów chcących odbyć praktyki. - Bardzo chętnie byśmy ich tutaj przyjęli. Jednak praktyki studenckie są trudne do wprowadzenia jeśli chodzi o stronę administracyjną. Wystartowaliśmy już z rezydentami. Mamy pierwszą artystkę – informuje dyrektor artystyczny. Reyhane Mirjahani pochodzi z Iranu. Młoda projektantka już wcześniej pracowała w Kielcach w ramach projektu AIESEC. - Będzie miała możliwość czerpać z wiedzy naszych technologów czy osób zarządzających pracowniami. Jest ogromnie szczęśliwa i mam nadzieję, że wkrótce będziemy mieli okazję zobaczyć efekty pobytu naszej rezydentki w Instytucie Dizajnu – mówi Krzysztof Kucharczyk.
Do dyspozycji odwiedzających Instytut będzie nowa galeria utworzona przy Zamkowej. Dzieła uczestników warsztatów wystawiane będą w jednym z korytarzy IDK, który wcześniej służył jako przejście służbowe. Nowa przestrzeń wystawiennicza zyskała nazwę „Na Zachętę”. - Chcemy stworzyć grupę, która przez cały rok będzie tworzyć małą wystawę nawiązującą do tego co będzie się działo w Galerii Głównej. Ci ludzie będą odpowiedzialni za zorganizowanie takiej ekspozycji - objaśnia Aleksandra Banaś.
Celem kierownictwa jest także wytwarzanie własnych wystaw, które staną się kieleckim towarem eksportowym. Jak do tej pory najczęściej w IDK prezentowane były prace powstałe w innych miastach. Wyjątkiem są „Lekcje Designu” Aleksandry Banaś i Joanny Kurkiewicz. Projektem zainteresowały się między innymi galerie w Tarnowie czy Gorzowie Wielkopolskim.
Ponadto, do końca roku projektanci zapraszać będą na inspirujące spotkania. W ramach nowego cyklu pod hasłem „To znaczy” omawiane będą na przykład symbole narodowe. - Będziemy mówić o symbolach, który identyfikują się polskie miasta a także nasze państwo. W cyklu spotkań, wydarzeń, wykładów, spacerów będziemy zastanawiać się jak one funkcjonują w przestrzeni publicznej czy w reklamie - mówi Judyta Marczewska z pracowni komunikacji wizualnej. Pierwsze spotkanie odbędzie się w najbliższą niedzielę 19 lutego o godzinie 12. Gościem będzie dr Anna Myślińska.
Jak obiecywał dyrektor Krzysztof Kucharczyk, nie wprowadzone zostały poważne zmiany w pracy IDK. Wszystkie działania prowadzone będą przez dotychczasowy skład instytucji i na podstawie wcześniejszych pomysłów. Propozycje zespołu z pomocą nowego kierownika zostały udoskonalone.
Dodatkowo Instytut Dizajnu będzie identyfikował się w mediach społecznościowych zestawem określonych tagów, np. #id_goscinnosc, #id_nazachete. Każdemu wydarzeniu projektanci przypiszą konkretne interaktywne hasło. To wszystko by łatwo dać się odszukać na Instagramie czy Facebooku i jednocześnie budować swoją markę.