Trzej królowie przeszli w orszaku przez Kielce

W rolę jednego z mędrców wcielił się marszałek województwa Andrzej Bętkowski, który jako poseł głosował za przywróceniem dnia wolnego w Święto Trzech Króli

- Cieszę się, że to święto Objawienia Pańskiego i jest uroczyście obchodzone. W ponad 800 miastach w Polsce orszaki rozpoczynają wspólne świętowanie. Co prawda pierwszy raz jestem w takim stroju i nie widziałem się jeszcze w lustrze, ale sympatia dzieci jest po mojej stronie

Kolejnego odegrał Tadeusz Dziedzic, wiceprezes klubu Industria Kielce

- Żebyśmy wszyscy się razem jednoczyli, żeby między nami panowała zgoda, radość, miłość, szczęście, a przede wszystkim wzajemne zrozumienie. To tak, jak na boisku sportowym.

Trzecim królem był Oleg Sakajev, uchodźca z Ukrainy, pracownik kieleckiej Caritas. 

- Mam mieszane uczucia, jestem zaskoczony i radosny, jestem pierwszy raz w życiu w tej roli. To radosne święta, ale nie ma tak wielu powodów do radości, bo wiadomo co się dzieje na ukrainie. Duchem jesteśmy z naszymi rodakami.

W orszaku udział wzięły także udział grupy rekonstrukcji historycznej, poczty sztandarowe kół łowieckich oraz Zespół Uśmiech z Wojewódzkiego Domu Kultury. Kolędowanie na trasie prowadzili klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach.

Po dotarciu Orszaku do katedry rozpoczęła się uroczysta Msza święta pod przewodnictwem biskupa pomocniczego diecezji kieleckiej Mariana Florczyka. Homilia i zdjęcia z katedry dostępne są tutaj.

Po Eucharystii uczestnicy orszaku przeszli pod szopkę na placu Jana Pawła II. Wspólne kolędowanie poprowadziła schola parafii katedralnej.