Spotkanie z Parafialnymi Kołami Caritas

Mszy świętej przewodniczył ksiądz biskup Jan Piotrowski. W wygłoszonej homilii odnosił się do miłosierdzia, z którym szczególnie utożsamiają się zaangażowani w dzieła Caritas. Ordynariusz diecezji kieleckiej mówił, że dobroczynność powinniśmy kojarzyć nie tylko ze spektakularnymi dokonaniami, lecz głównie z drobnymi gestami. - Jezus mówił do swoich uczniów: „Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny”. Jest to zadanie przede wszystkim dla naszego sumienia i postępowania każdego chrześcijanina. Nie wystarczy doświadczyć miłosierdzia Boga we własnym życiu, ale trzeba aby tego miłosierdzia dzięki nam doznali również ci, którzy go potrzebują. Jak zatem można być świadkiem caritas pytał Ojciec Święty Franciszek. Powiedział, że nie chodzi o gigantyczne wysiłki urastające do rozmiarów czynów ponadludzkich. Pan Jezus wskazuje prostą drogę, na którą składają się małe gesty. One w Jego oczach nabierają ogromnej wartości, ponieważ na ich podstawie będziemy osądzeni. Symbolem wielkości dzieła miłosierdzia jest kubek wody podany spragnionemu – mówił ksiądz biskup Jan Piotrowski.

- Dziękujmy gorąco Bogu za działalność naszej diecezjalnej Caritas i jej parafialnych oddziałów. Dziękujmy za wszystkich, którzy oddają swój czas, swoje ręce, swoje serce, aby Caritas była znakiem Bożej miłości w świecie poprzez nasze zwykłe, ludzkie działania. Niech tymi drogami dobra i miłości prowadzi nas Duch Święty, ponieważ nim jesteśmy napełnieni. Zatem pod opieką Maryi, matki wcielonego słowa, rok 2018 napełniajmy postawą miłości a tym samym świat wokół nas będzie lepszy i bardziej sprawiedliwy – mówił ks. biskup.

Po Mszy świętej dzieci ze Świetlicy Środowiskowej Caritas „U Józefa” wystawiły jasełka. Następnie, zebrani zaproszeni zostali na spotkanie opłatkowe.

***

W całej diecezji działa około 40 Parafialnych Kół Caritas. Jedno z nich znajdziemy w parafii św. Maksymiliana Kolbego w Kielcach. Grupa wolontariuszy stara się wspierać potrzebujących parafian. - Ostatnio rozdaliśmy około 40 paczek. Wciąż zbieramy informacje o osobach potrzebujących. Nie wykluczamy osób z rodzin patologicznych. Niestety w naszej parafii najbiedniejsi są ci, którzy nadużywają alkoholu – opowiadał Edward Ciesielski z PKC w parafii św. Maksymiliana Kolbego.