KOŚCIÓŁ
Rocznica aresztowania biskupa Czesława Kaczmarka
Mija 71 lat od aresztowania niezłomnego Biskupa Kieleckiego Czesława Kaczmarka. Była to reakcja władz komunistycznych na odważną postawę ówczesnego Pasterza naszej diecezji wobec reżimu.
Koniec lat czterdziestych i początek pięćdziesiątych to okres nasilonych ataków władzy na Kościół i duszpasterzy. To również czas wielu pokazowych procesów, podczas których na ławie oskarżonych zasiadali duchowni.
– Aresztowanie było bardzo ważnym wydarzeniem w historii Kościoła powojennego. To także element walki z Kościołem katolickim w Polsce. Postać kieleckiego hierarchy jest symboliczna. Władze wykorzystały niektóre fakty z jego życiorysu, zmontowały je i przedstawiły kapłana jako wroga ojczyzny, który dogaduje się z imperialistami i zdrajcami narodu. Wybrano biskupa Kaczmarka, ponieważ chciano go wykreować jako symbol zdrady. Chciano uderzyć w Kościół, ponieważ była to jedyna tak wielka organizacja, która sprzeciwiała się komunizmowi – tłumaczył dr Tomasz Domański z Instytutu Pamięci Narodowej.
W powojennej Polsce, Pasterz Kościoła kieleckiego stał się wzorem postawy sprzeciwu wobec reżimu.
– Biskup przejawiał swoją postawę antykomunistyczną już od czasów swoich studiów we Francji. Dostrzegał to zagrożenie dla człowieka, które niesie zniewolenie. Tuż przed aresztowaniem zabronił księżom prenumerować czasopisma od tzw. „księży patriotów” – dodał historyk.
Kilka dni przed aresztowaniem biskupa w Wojewódzkim Urzędzie Bezpieczeństwa zawiązano sztab złożony z oficerów UB. Do naszego miasta przybyła specjalna grupa wyższych oficerów z pułkownikiem Józefem Światło, która zatrzymała Biskupa Kieleckiego w siedzibie Kurii. Oficjalnymi zarzutami było „szpiegostwo na rzecz Stanów Zjednoczonych oraz Stolicy Apostolskiej, faszyzacja życia społecznego, nielegalny handel walutami oraz kolaboracja”.
– Dopiero 25 stycznia ukazała się krótka informacja w prasie, że biskup został aresztowany. W 1953 roku miał miejsce wybuch nienawiści wobec kapłana w miejskich gazetach. Zarzutów było niewiele, ale wiązały się one z pogardą wobec oskarżonego, Kościoła i papieża – wyjaśniał dr Tomasz Domański.
Ostatecznie, biskup został skazany na dwanaście lat więzienia za prowadzanie antypaństwowego i antyludowego ośrodka oraz „za kolaborację z Niemcami, usiłowanie obalenia ustroju PRL i propagandę na rzecz waszyngtońsko-watykańskich mocodawców”
O aresztowaniu biskupa Czesława Kaczmarka dowiecie się więcej z audycji Katarzyny Bernat „Żołnierze wyklęci, kapłani niezłomni”: https://www.emkielce.pl/niezlomni/zolnierze-wykleci-kaplani-niezlomni2