Pielgrzymowali na Świętokrzyską Kalwarię w Morawicy

Pasterz naszej diecezji wspólnie z Prezesem Narodowym Rycerstwa Niepokalanej, o. Ryszardem Żuberem, diecezjalnym asystentem ks. Sebastianem Sewerynem oraz duszpasterzami wspólnot Rycerstwa w parafiach odprawił uroczystą Mszę Świętą w morawickim kościele. W homilii powołał się mówił o powinnościach chrześcijanina wobec bliźnich.

- Potrzeba nam wielkiej dojrzałości, aby to, co robimy, czynić nie tylko dla siebie, ale by było to darem dla bliźnich. Jan Paweł II miał rację, pisząc encyklikę „Redemptoris Missio”, że wiara umacnia się, kiedy jest przekazywana.  Sami jesteśmy też owocem takiej wiary, kiedy rodzice dają świadectwo swoim dzieciom. Do takiej owocnej drogi usposobiony był patron dnia święty Józef, cieśla z Nazaretu. Może on być naszym duchowym przewodnikiem po wielkopostnych drogach nawrócenia – zaznaczył.

- Święty Józef nie trwał w uporze. Miał wątpliwości, bo miał do nich prawo, ale przyszedł moment, że odłożył swoje ludzkie myślenie, kalkulacje i marzenia o szczęściu wybudowanym według ludzkich potrzeb, ale poddał się darowi Bożej Łaski. Jego postawa wyraża ogromne zaufanie pokładane w Bogu. Kiedy usłyszał Boży głos „Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło”, odeszły wszelkie wątpliwości. Nie dyskutował z Bogiem, ale zaakceptował Jego wolę – podkreślił Pasterz.

Wysłuchaj całej homilii:

Podczas Eucharystii do Rycerstwa Niepokalanej przystąpiło dziewięcioro nowych członków. Wspomniano także początki tej organizacji w naszej diecezji. Zofia Braha, pierwsza Rycerka Niepokalanej w Kielcach, została uhonorowana odznaczeniem „Zasłużona dla Rycerstwa Niepokalanej”.

- Minęło już 35 lat, kiedy pojechałam do Niepokalanowa i powiedziałam do jednego z Ojców, że bardzo podoba mi się rycerstwo w Polsce i chciałabym, aby było w mojej parafii. On odpowiedział mi, że na zaproszenie proboszcza mogą przyjechać i wygłosić Słowo Boże. Rozpłakałam się, pomodliłam i przystąpiłam do spowiedzi. Spowiednik powiedział, że co prawda nie ma innego wyjścia, ale kiedy po spowiedzi uklęknęłam przed Tabernakulum, spowiednik podszedł do mnie i zapewnił, że będzie się modlił, aby się udało. I tak było  - podzieliła się wspomnieniami.

Po Eucharystii uczestnicy pielgrzymki przeszli Drogę Krzyżową dróżkami Świętokrzyskiej Kalwarii przy kościele w Morawicy. Rozważania, inspirowane myślami świętego Maksymiliana prowadził ojciec Ryszard Żuber. Na zakończenie nabożeństwa biskup Jan Piotrowski zaprosił wszystkich uczestników do świętowania za rok jubileuszowej 25 Pielgrzymki Pokutnej na Kalwarię Świętokrzyską.