KOŚCIÓŁ
Ojciec duchowny mistyczki Alicji Lenczewskiej odwiedził parafię Ducha Świętego
Parafię Ducha Świętego w Kielcach odwiedził ks. Walter Rachwalik, ojciec duchowny Alicji Lenczewskiej – polskiej mistyczki ze Szczecina. Podczas spotkania z wiernymi mówił o jej życiu duchowym i rozmowach z Panem Jezusem, a także o swojej najnowszej książce „Prorokini Boga”.
Alicja Lenczewska jest autorką dwóch dzienników duchowych: "Świadectwo. Dziennik duchowy" i "Słowo pouczenia". Opisała w nich swoje rozmowy z Jezusem Chrystusem, Matką Bożą, a także świętymi. Mistyczka, ale także nauczycielka, zmarła w 2012 roku w Szczecinie.
Rozmowa z ks. Walterem Rachwalikiem:
Jak to się stało, że nauczycielka ze Szczecina została mistyczką?
W rozmowach, które znajdziemy w pismach Alicji pojawia się ten wątek. Pan Jezus mówił, że takie było Jego zamierzenie, żeby wybrać ją do kontaktów mistycznych z Boskim Oblubieńcem. Tak się też stało.
A jak to wybranie wyglądało czysto po ludzku?
Alicja napisała o tym, ale wiem również o faktach, które nie znalazły się w jej pismach. Dwa lata w jej mieszkaniu na dziesiątym piętrze w Szczecinie była z nią mama Jadwiga. Przez te dwa lata chorowała i przy Alicji dopełniła żywota. Była to pobożna kobieta. Odmieniło się wówczas serce przyszłej mistyczki. Dowiedziała się o Odnowie w Duchu Świętym, czytała książki i zapragnęła by mieć kontakt z taką grupą. W kościele świętego Jana Chrzciciela znalazła tę wspólnotę, która zresztą do dziś jest aktywna. Odbywają się tam co tydzień Msze Święte z modlitwą w stylu charyzmatycznym. Alicja poszła tam z bratem i wówczas odmieniło się jej życie. Przemiana objęła wszystkie sektory jej życia, a przede wszystkim sferę relacji z Panem Bogiem z jej źródłem i szczytem, czyli Mszą Świętą. Od tego dnia codziennie, aż do śmierci, uczestniczyła w Eucharystii.
Jak wyglądały rozmowy z Panem Jezusem i jakie było ich przesłanie?
Alicja była mistykiem, której Pan Jezus przekazywał swoją myśl w łasce tak zwanej lokucji intelektualnej. Oznacza to, że Zbawiciel mówił do niej z pominięciem słuchu, wzroku i smaku, czyli czynników zewnętrznych. Zwracał się bezpośrednio do istoty, czyli do duszy. Nie ma więc możliwości popełniania błędów. Człowiek bez wykształcenia teologicznego, ale nawet mając takie wykształcenie, nie byłby w stanie wyartykułować tych słów. Na tym polega wielkość i klasa tych dzieł. To co mówił Pan Jezus słyszała wewnętrznie. Tę relację można porównać do rozmowy profesora z uczniem, który zadaje pytania i uzyskuje odpowiedzi. Tak stworzyły się pamiętniki, które na bieżąco były opiniowane przez ojca duchownego, wskazanego przez Pana Jezusa imiennie. Takim sposobem otrzymała pierwszą opinię teologiczną, że to jej rozmowy są prawdziwe. Pisma były na bieżąco badane. Zaledwie trzy i pół roku po śmierci Alicji otrzymały imprimatur od Biskupa Szczecińskiego. Fenomen jeśli chodzi o całą historię Kościoła, bo czegoś takiego jeszcze nie było.
Co według księdza było najważniejsze w pismach Alicji?
Z badań, w których porównano Dzienniczek siostry Faustyny i pisma Alicji Lenczewskiej wynika, że nie ma wątpliwości, iż są to rzeczywiste słowa Pana Jezusa. Obejmują w swoim zakresie wszystkie tematy, które Kościół głosi i podpowiadają w jaki sposób możemy korzystać z wielkiego, duchowego bogactwa. Tych pouczeń udziela sam Chrystus. Tego mistyk nie wymyślił. Jest jedno główne przesłanie. Kto przeczyta te dzieła utwierdzi się w przekonaniu, że Pan Bóg poprzez Alicję upomina się u czytającego, by w swoim sercu przywrócił on pierwsze miejsce Stwórcy. Pan Jezus uporczywie domaga się, aby człowiek pamiętał komu zawdzięcza życie.
Jest ksiądz autorem książek o pani Alicji. Chyba nikt inny nie znał jej lepiej. Jaką była osobą?
Ci, którzy ją spotykali ją po raz pierwszy, mówili o malutkim, kruchym człowieczku. Gdy ją poznawali bliżej czuli jej wielką duchowość. Oczywiście nie wiedzieli jak daleko ona sięga.
Dziękuję za rozmowę.
Książki ks. Waltera Rachwalika – „Prorokini Boga” oraz „Córka światłości” możemy nabyć dzwoniąc pod numer 534822599.
https://emkielce.pl/kosciol/ojciec-duchowny-mistyczki-alicji-lenczewskiej-odwiedzil-parafie-ducha-swietego#sigProGalleria921868b5a9