Młodzi u błogosławionej Karoliny

W wydarzeniu uczestniczyło 272 pielgrzymów. Spotkanie rozpoczął wspólny śpiew i taniec, a wszystkich uczestników przywitał biskup Jan Piotrowski, biskup kielecki oraz ksiądz Zbigniew Szostak, kustosz Sanktuarium Karoliny Kózkówny. Z kolei ksiądz Karol Stawowczyk poprowadził konferencję o świętości, czystości i wstydzie. - Karolina może rzeczywiście zawstydzać w sensie zbawczym i inspirować do tego, by nie zmarnować czasu młodości – tłumaczył.

Następnie młodzi pątnicy ruszyli w Drogę Krzyżową śladami męczeństwa błogosławionej. Rozważali jej ostatnie chwile życia i odnosili to do swojego własnego życia. – Podczas Drogi Krzyżowej niesamowicie czułam obecność Karoliny, jakby szła z nami, z nami się modliła, śpiewała pieśni, towarzyszyła nam w tej drodze. Zawsze Droga Krzyżowa w tamtym miejscu daje mi taki wewnętrzny pokój serca i radość. Mam nadzieję, że w przyszłym roku również będzie mi dane pielgrzymować do błogosławionej Karoliny – mówił Kinga, jedna z uczestniczek pielgrzymki.

W Zabawie, Mszę Świętą odprawił biskup Jan Piotrowski, a homilię wygłosił biskup Andrzej Kaleta, biskup pomocniczy diecezji kieleckiej. Zachęcał by dążyć do świętości nawet gdy współczesny świat odrzuca dekalog czy próbuje ośmieszyć życie według chrześcijańskich wartości. – Dotychczas myślałam o świętości jako o czymś odległym czymś niespójnym z obrazem świata, który mnie otacza. Dzisiaj jednak słysząc słowa homilii zrozumiałam, że świętość jest dla każdego i nie jest celem nie do osiągnięcia. Życie błogosławionej Karoliny jest przykładem na to, że w prostych zadaniach i obowiązkach wypełnianych codziennie może kryć się świętość. Postawa Karoliny wobec bliźnich i wobec Boga autentycznie mnie zawstydziła. Czułam, że jest to idealny moment na porzucenie tego co we mnie niedoskonałe i rozpoczęcie drogi do świętości – wyjaśniała Karolina, pątniczka.

(Zdjęcia i tekst dzięki: ks. Marek Blady)