[FOTO] Matka Boża Niepokalanie Poczęta wróciła do Czerwonej Góry

Figurę Maryi poświęcił biskup kielecki Jan Piotrowski, który podkreślił, że akt jej zniszczenia był świętokradztwem oraz pogardą dla tego, co boże i święte.

– To była figura mieszkańców parafii Chęciny i miejscowości Sitkówka już od 1934 roku, z tego powodu fakt jej zniszczenia był bardzo bolesny również dla mnie. Niezależnie od oceny, człowiek, który dokonał tego czynu, powinien usłyszeć uczciwe słowa potępienia. Nawet jeśli człowiek przebacza, to są rzeczy, na które nie wolno podnosić ręki. Wiele osób było oburzonych, tym co się wydarzyło. Podziwiam mieszkańców parafii, którzy zdecydowali się na odnowienie tej figury. Niech to będzie nauką dla tych wszystkich, którzy gardzą takimi symbolami, że nie mają prawa podnosić rąk na to, co święte. Po drugie przecież to była własność prywatna, a czy w Polce nie ma praworządności... – powiedział biskup Jan Piotrowski.

Ksiądz Jan Kukowski, proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja w Chęcinach podkreśla, że jest wdzięczny mieszkańcom i wiernym, którzy zaangażowali się w rekonstrukcję kapliczki.

– Prawdopodobnie sprawca nie odpowie za swój czyn. Życie jest wyborem pomiędzy dobrem a złem, dlatego trzeba się modlić, aby ten, który dokonał takiego czynu, przemienił swoje życie. W Polsce tradycja kapliczek, krzyży i przydrożnych figur ma wielowiekową tradycję i jest dużą wartością dla ludzi – dodaje.

W trakcie uroczystości modlono się również za mężczyznę, który w akcie wandalizmu, w marcu tego roku dokonał zniszczenia figury Maryi.

W uroczystości wziął udział także burmistrz Chęcin Robert Jaworski, który podkreśla, że tego typu miejsca jak kapliczka w Czerwonej Górze ma szczególne znaczenie dla lokalnej społeczności i mieszkańców gminy.

– Tego typu miejsca są wyjątkowe dla katolików i wszystkich wiernych. Cieszę się, że figura została odtworzona, zwłaszcza że rozpoczynamy okres majówkowy, w którym pielęgnujemy tradycję odprawiania nabożeństw przy tego typu miejscach – ocenił.

Po poświęceniu, przy figurze Maryi odśpiewano Litanię Loretańską, w ramach nabożeństwa majowego. W nabożeństwie wzięło udział kilkadziesiąt osób. Mieszkańcy podkreślają, że przez cały miesiąc zamierzają regularnie w tym miejscu śpiewać majówki.

Kapliczka Matki Bożej Niepokalanie Poczętej w Czerwonej Górze ufundowana została w 1934 roku przez rodzinę Więckowskich z Sitkówki. Na oryginalnej figurze widniał napis „Matko, błogosław nam”. Przy tej kapliczce wierni przez 90 lat odprawiali nabożeństwa majowe i poświęcenie pól.