KOŚCIÓŁ
Ks. prof. Witold Janocha: Każdemu człowiekowi należy się prawo do życia od poczęcia
Co roku w Polsce przeprowadzanych jest ponad tysiąc aborcji. Zdecydowana większość z nich to aborcja eugeniczna związana z niepełnosprawnością nienarodzonego dziecka. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego uznał ją jako nielegalną. O konieczności obrony życia mówił w rozmowie z Radiem eM Kielce ks. prof. Witold Janocha, dyrektor Domu św. Jana Pawła II w Kielcach–Pietraszkach.
Ksiądz profesor zwraca uwagę na znaczenie ludzkiego życia i to, że istnieje ono od samego poczęcia.
– Jeżeli wartość życia ludzkiego uznajemy jako nadrzędną i najwyższą na ziemi, wówczas jego ochrona należy się każdemu człowiekowi od poczęcia. Istnieje dyskusja na temat samego początku ludzkiego życia i tego kiedy człowiek staje się człowiekiem. Zgodnie z nauką Kościoła, ale również innych dziedzin, człowiek od samego początku jest w pełni człowiekiem, chociaż nie do końca rozwiniętym. Jeśli tak, to ta ochrona należy się również i jemu. Potrzebne są więc regulacje, które będą broniły praw nie tylko matki, ale również najbardziej bezbronnych, czyli nienarodzonych dzieci – tłumaczy kapłan, który zauważa, że medycyna bywa zawodna.
– Diagnoza niepełnosprawności jest nie do końca doprecyzowana. Jak wskazują sami lekarze, w wielu przypadkach jest to prawdopodobieństwo, a nie pewność. Mamy wiele świadectw kobiet, u których zostało zdiagnozowane niepełnosprawne dziecko, a potem okazywało się, że tej niepełnosprawności nie było – dodaje.
Co roku w Polsce w wyniku aborcji eugenicznych zabijane jest około tysiąc dzieci.
– W zdecydowanej większości mamy do czynienia z osobami, które mają zdiagnozowany Zespół Downa. Wiemy jednak doskonale, że te osoby potrafią doskonale funkcjonować bez większych problemów. Czy mamy prawo decydować o tym, komu nie przysługuje prawo do życia? – pyta ksiądz profesor.
Jednak w kwestii obrony życia nie chodzi jedynie o wprowadzanie zakazów, ale również o realną pomoc dla rodzin, które wychowują niepełnosprawne dziecko.
– Chodzi o konkretną pomoc, tak aby rodziny nie czuły się osamotnione. To bowiem wielkie i trudne przeżycie dla kobiety, kiedy dowiaduje się o niepełnosprawności swojego dziecka. Tej traumy nikt do końca nie potrafi zrozumieć. Kościół i państwo muszą w tej sytuacji być bardzo blisko i wspierać je zarówno duchowo, jak i materialnie – przyznaje ksiądz Witold Janocha.