Królowie przeszli ulicami Kielc

O godzinie 13 Mszę Świętą w Bazylice Katedralnej odprawił biskup Marian Florczyk, biskup pomocniczy diecezji kieleckiej. W swojej homilii wyjaśnił istotę obchodzonej uroczystości. – Dziś Kościół obchodzi Uroczystość objawienia się Boga całemu światu. Bóg objawia się ludziom niewierzącym, ludziom szukającym prawdziwego Boga. Bohaterami dzisiejszego dnia są trzej królowie, mędrcy, magowie. W tradycji Kościoła to jedne z najbardziej sympatycznych osób. W figury tych królów ustawione w szopce wpatrują się dzieci i nie tylko. Każdemu też nadano imię: Kacper, Melchior i Baltazar. Wszyscy trzej wyruszyli z Persji w poszukiwaniu Kogoś wielkiego. Do takiego udania się w daleką drogę przynagliła ich gwiazda. Oni ją dostrzegli, bo Persowie bardziej aniżeli inne ludy w tamtym czasie zajmowali się badaniem kosmosu i ciał niebieskich – mówił biskup Marian Florczyk. – Herod popada wówczas w panikę. Udaje zatroskanego i pokornego i prosi mędrców by poszli w drogę do Betlejem, wypytali o wszystko, a potem by mu o tym oznajmili. Tak był zatroskany o swoją władzę, że dla niego kłamać to nic. Poniżać i zabijać poniżanych to nic. Nie liczył się z nikim – dodał. Biskup pomocniczy diecezji kieleckiej zwrócił także uwagę na problemy młodych ludzi. – Moi drodzy, szczególnie starsi. Popatrzmy na młodzież i poczujmy, ze oni potrzebują pomocy jak ci trzej królowie, którym przestała świecić gwiazda. Tylko, że ci młodzi nie mają kogo pytać, do kogo się zwrócić. Niektórzy władcy Europy na siłę zacierają ślady po Narodzonym Jezusie i po Jego życiu. Sami słyszeliście jak w niektórych krajach brakuje miejsca na szopki z narodzonym Jezusem, jak brakuje kartek z napisem „Boże Narodzenie” i w niektórych krajach nie ma już orszaków trzech króli. A my od nich wzięliśmy tę tradycję – zauważył.

Posłuchaj całej homilii:

Jeszcze w trakcie Eucharystii, na kieleckim Rynku formułował się już barwny korowód, którym zgromadzeni tam kielczanie przeszli ulicą Dużą do skrzyżowania z ulicą Czerwonego Krzyża. Po zakończeniu Mszy Świętej dołączyli do nich Trzej Królowie i wierni uczestniczący w Najświętszej Ofierze. Stamtąd wszyscy razem udali się na plac Jana Pawła II, gdzie odbyła się dalsza część uroczystości. Monarchowie dotarli do szopki, gdzie złożyli złoto, kadzidło i mirrę. Nie zabrakło wspólnego śpiewania kolęd. Pierwszym głosem był chór dziecięcy z Młodzieżowego Domu Kultury, który po każdorazowym złożeniu przez mędrców darów wykonywał jeden utwór. Specjalną kolędę wykonali również policjanci wraz z zespołem Violinki z Katolickiej Szkoły Podstawowej im. św. Stanisława Kostki w Kielcach pod opieką artystyczną Barbary Barwińskiej. Policjanci z dziećmi rozdawali także specjalne odblaski.

W postaci trzech mędrców wcielili się w tym roku przedstawiciele świata edukacji, sportu i kultury. Byli to Stanisław Bętkowski, król świętokrzyskiego big beatu, gitarzysta i wokalista grupy Arianie, na co dzień uczący gry na gitarach, Kazimierz Stafiej, kolarz szosowy, czterokrotny mistrz i reprezentant Polski, zdobywca 6. miejsca na mistrzostwach świata w 1994 roku, obecnie trener kadry szosowej kobiet oraz Zdzisław Reczyński, aktor teatralny i filmowy. – Myślę, że ta tradycja powinna być kontynuowana. Reprezentowanie środowiska sportowego to dla mnie wlielki zaszczyt. Życzę wszystkim kolegom i mieszkańcom naszego regionu sukcesów w tym roku – mówił Kazimierz Stafiej. Na koniec wszyscy wspólnie śpiewali kolędy i robili wspólne zdjęcia z trzema królami.

Fotorelacja z Orszaku Trzech Króli:

Msza Święta: http://em.kielce.pl/galeria/orszak-trzech-kroli-msza-swieta

Część 1: http://em.kielce.pl/galeria/orszak-trzech-kroli-cz-1

Część 2: http://em.kielce.pl/galeria/orszak-trzech-kroli-cz-2

Część 3: http://em.kielce.pl/galeria/orszak-trzech-kroli-cz-3