Jak Niemcy i Sowieci niszczyli nasze kościoły? Muzeum szacuje straty

W ramach dwuletniego projektu „Straty w obiektach sakralnych diecezji kieleckiej w czasie II wojny światowej - zasoby Archiwum Diecezjalnego w Kielcach" Muzeum Wsi Kieleckiej bada wydarzenia sprzed lat.

– W 2021 roku przeprowadziliśmy obszerne kwerendy w archiwum diecezjalnym, państwowym oraz Instytucie Pamięci Narodowej. Wybraliśmy materiał, który został opracowany i skierowany do dalszych prac nad tym projektem. Zakłada on ukazanie strat kościołów i materii organicznej w kościołach, a także ukazanie, jak duże straty poniosły obiekty sakralne w okresie II wojny światowej – tłumaczy Ewa Kołomańska, kierownik Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie.

Jak wynika z informacji pozyskanych przez badaczy, w okresie II wojny światowej całkowitemu zniszczeniu uległy na przykład kościoły w Szydłowie, Kargowie czy Ociesękach.

– Tych strat nie jesteśmy w stanie nadrobić, bo zabytkowa architektura i wyposażenie kościołów uległo całkowitemu zniszczeniu. Były one dokonywane zarówno przez wojska niemieckie, jak i przez wojska wkraczającej Armii Czerwonej. Niszczyli tabernakulum, ołtarze, przebierali się w szaty liturgiczne, palili księgi – opowiada Kołomańska.

W pracach nad projektem bierze również udział ks. dr Tomasz Gocel, dyrektor archiwum diecezjalnego w Kielcach. – Współpraca układa się nam bardzo dobrze. Myślę, że efekty będzie można zobaczyć już w przyszłym roku – informuje Kołomańska.

Zwieńczeniem projektu ma być stworzenie i opracowanie prezentacji multimedialnej, a także wystawy plenerowej wraz z katalogiem oraz wydanie publikacji.

– Chcemy pokazać, że źródła kościelne są bardzo ciekawym materiałem do badania historii. Nie tylko kościoła, ale też tej związanej ze społeczeństwem polskim – stwierdza nasza rozmówczyni.

Realizacja projektu opiewa na kwotę 40 tysięcy złotych z czego trzydzieści pochodzi z środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.