Biskup Jan Piotrowski: Bądźmy świadkami prawdy, że Bóg jest miłością

Biskup Kielecki zwrócił uwagę, że perspektywa rozpoczynających się wakacji, nie zwalnia nas z obowiązku, abyśmy zawsze byli świadkami wiary.

– Z Bogiem nasze życie zawsze jest twórcze. Jest w nim tyle piękna, bo jest zdolność do przebaczenia i ofiary. W różnych wymiarach m.in. życia małżeńskiego i rodzinnego. Tam, gdzie eliminuje się Boga, powtarza się te same błędy z historii, tak jak mówi stare łacińskie przysłowie „nihil novi sub slole” – nic nowego pod słońcem. Obserwujemy, to co się dzieje w Polsce i na świecie, za jedną czy drugą granicą. Kiedy wyrzuci się Boga z życia, człowiek przestaje być twórczy, wówczas w człowieku odzywa się poniekąd małpi rozum. To tylko z Bogiem życie może być twórcze – stwierdził.

Dodał również, że na drodze świadectwa wiary, nie jesteśmy osamotnieni, a towarzyszy nam Kościół triumfujący.

–Musimy się modlić o odwagę wiary, w naszych czasach szczególnie. Tak jak pisał błogosławiony Stefan Wyszyński, brak odwagi to początek katastrofy dla każdego chrześcijanina. Bez niej nie dochowamy wierności wobec prześladowań, nie tyle ze strony wrogów zewnętrznych. Gorszy jest ten wróg wewnętrzny, nasze ludzkie zniechęcenie, niewiara, obawy. To również ta pandemia, jeszcze większa niż COVID-19, wychłodzenie i obojętność. Musimy się zmagać ze swoją własną słabością, bo nie ma nic gorszego niż zwątpienie, za nim jest wielka pokusa szatana – mówił.

Posłuchaj całej homilii:

W Eucharystii w Sanktuarium św. Józefa Opiekuna Rodziny w Kielcach wzięli udział członkowie wszystkich wspólnot Neokatechumatu z diecezji kieleckiej.