[FOTO] W uroczystość Matki Bożej Łaskawej Kieleckiej wierni pokłonili się Patronce miasta

Na początku liturgii zgromadzonych wiernych i gości powitał Biskup Kielecki Jan Piotrowski.

– Kolejny raz od pamiętnej wizyty apostolskiej Jana Pawła II w czerwcu 1991 roku możemy wraz z Maryją, Matką naszego Odkupiciela, bezpiecznie wędrować ulicami naszego miasta. Prowadzi nas Matka Boża Łaskawa Kielecka obecna w swoim wiekowym obrazie od 1600 roku. Teologia Maryjnej obecności w życiu Kościoła jest bardzo prosta, rozpoczęła się od słów „Niech mi się stanie” i uwiarygodniała to podążaniem za Jezusem. Na Golgocie stała wierna pod krzyżem swojego Syna – powiedział.

Posłuchaj słów Biskupa Kieleckiego:

Uroczystej Eucharystii przewodniczył arcybiskup Mieczysław Mokrzycki. Wraz z nim Mszę sprawowali: arcybiskup Henryk Jagodziński, nuncjusz apostolski w RPA i Lesotho, biskup Amilton Manoel da Silva, biskup Guarapuava w Brazylii, biskupi posługujący w diecezji kieleckiej, ojciec Rafał Ścibiorowski, opat Archiopactwa Cystersów w Jędrzejowie i licznie zgromadzeni kapłani. 

– Jako, że mamy wspólną Patronkę, która łączy wasze Kielce z moim Lwowem. Przybywam tu jako pielgrzym, który podjął drogę do Matki, aby Jej powierzyć swoje troski i obawy, aby podzielić się z Nią radością wiary, a także przytulić się do krzyża – stwierdził w homilii Metropolita Lwowski, który podziękował także za świadectwo wiary Biskupowi Kieleckiemu.

– Biskupie Janie nie bałeś się wojny, lecz jak prawdziwy misjonarz byłeś z nami i modliłeś się u stóp Ślicznej Gwiazdy miasta Lwowa.  Dlatego z wielką radością jestem tutaj. Proszę również, abyś pamiętał, że drzwi naszej archidiecezji są dla ciebie zawsze otwarte – dodał

Posłuchaj całej homilii:

Na modlitwie licznie zgromadzili się także mieszkańcy stolicy województwa świętokrzyskiego. Jak podkreślają „ołtarz w bocznej nawie prastarej kieleckiej świątyni” jest dla nich szczególnym miejscem.

– Nasza Matka jest mi bliska, ponieważ wychowałam się w katedrze i zawsze się tu modliłam. Teraz przeżywam trudny okres w życiu, dlatego często do Niej przychodzę. Jej spojrzenie jest wyjątkowe, ono mnie uspokaja – opowiadała pani Sylwia.

– Bardzo dobrze, że mamy taką Patronkę, ponieważ otacza nasze rodziny i miasto swoją opieką. Czuję bardzo bliską więź z Maryją, dlatego modlę się do Niej codziennie, a przez to, że jest kielecka, to czuję jeszcze większą bliskość – dodał pan Wojtek.

Po Mszy wierni przeszli ulicami Kielc w procesji, zawierzając nasze miasto i jego mieszkańców Łaskawej Matce.