CIEKAWOSTKI
[FOTO] Zlot Fordów Mustangów w Kielcach
52 amerykańskie Fordy Mustangi zaprezentowały się przed Binkowski Resort. Najmocniejszy z nich miał blisko 700 koni mechanicznych. Były też klasyki, jak chociażby kultowy Ford Bullitt. Takim samym modelem jeździł Steve McQueen ścigając przestępców po ulicach San Francisco w filmie Bullitt z 1968 roku.
Kielecki hotel był startem Mustang Race, czyli czterodniowego rajdu, w którym biorą udział wyłącznie Fordy Mustangi. Załogi przejeżdżają przez stolicę regionu świętokrzyskiego, Zawiercie, Górny Śląsk, Lądek Zdrój,a kończą w Świdnicy. - To największy rajd Mustangów w Polsce. Biorą w nim udział zarówno samochody znane z filmów amerykańskich jak i te najnowsze, które od 2015 dostępne są także w Polsce – mówi Jakub Sikora, jeden z organizatorów rajdu.
Z tych najciekawszych należy wymienić Mustangi Fastback'i z 1967 i 1971 roku czy Mustanga Shelby GT o mocy 660 koni mechanicznych z jednostką silnikową V8. Rodzynkiem jest jednak Mustang Bullitt – 1 z 60 sztuk aut wyprodukowanych przez Forda, który obecnie jest warty ponad 600 tysięcy złotych. 3 modele tego samochodu zrobiono na potrzeby filmu Bullitt. Auto o takiej samej specyfikacji trafiło dwa lata temu do Polski i przeszło pełną konserwację. - To prawdziwa perełka. Ma potwierdzoną historię oraz dokumenty – tłumaczy Jakub Sikora, który dodaje, że dbanie o takie klasyki to sporo pracy. - Mój kolega zawsze mówi, że godzina jeżdżenia takim samochodem, to dwie godziny mycia i 5 godzin spędzanych przy konserwacji – śmieje się – Bardzo ciekawe w tych autach jest to, że można go tak przerobić, że nie zostanie nawet jedna oryginalna część, ponieważ filozofia aut amerykańskich jest zupełnie inna niż europejskich czy japońskich. Ten rynek jest tak potężny można, że można samochód przerabiać na milion różnych sposobów za niewielkie pieniądze – wyjaśnia organizator Mustang Race.
https://emkielce.pl/ciekawostki/foto-zlot-fordow-mustangow-w-kielcach#sigProGalleria199e82e680