Zwycięstwo na terenie drugiego najbardziej utytułowanego klubu w kraju

Kielczanie przystąpili do meczu w domu 15-krotnych mistrzów Polski w czternastoosobowym składzie.

Goście rozpoczęli spotkanie od szybkiego prowadzenia 4:1. Do 9. minuty zapracowali z kolei na bilans 5:2, jednak w takiej chwili następnił totalny "black out" obu ofensyw.

Przez ponad 360 sekund żadna ze stron nie zaktualizowała rezultatu na tablicy świetnej. Dopiero po wybiciu pierwszego kwadransa rzutowy impas przełamał Kamil Ramiączek.

To trafienia zmobilizowało także kielczan do poprawy skuteczności. Do końca pierwszej części gry to oni notowali więcej udanych ataków i finalnie zeszli do szatni, prowadząc 14:6.

Po wznowieniu rywalizacji wicemistrzowie Polski jedynie powiększali zaliczkę, która urosła do dwucyfrowej liczby.

Dobre spotkanie notowała wreszcie kielecka bramka za sprawą Miłosza Wałacha. Wychowanek klubu bronił z blisko 50-procentową skutecznością.

Podopieczni Talanta Dujshebaeva wygrali we Wrocławiu 35:18. Najwięcej goli dla triumfatorów rzucił Arkadiusz Moryto (6).

Śląsk Wrocław – Industria Kielce 18:35 (6:14)