SPORT
Zmiennicy nie dali rady. Korona odpadła z Pucharu Polski po bezbarwnym meczu z Zagłębiem
Na pierwszej rundzie zakończyła swój udział w tegorocznej edycji Totolotek Pucharu Polski Korona Kielce. "Żółto-czerwoni" we wtorek przegrali na Suzuki Arenie z Zagłębiem Lubin 0:1. Gola na wagę awansu w 66. minucie zdobył Dawid Pakulski, który wykorzystał błąd Luki Kukicia.
Mirosław Smyła w pucharowej rywalizacji postawił na zdecydowanie inną "jedenastkę" niż w meczu ligowym. W porównaniu ze spotkaniem w Gdańsku od pierwszej minuty zagrał tylko Ognjen Gnjatić, który będzie pauzował w piątkowej rywalizacji ze Śląskiem. Martin Savela, trener Zagłębia, postawił aż na ośmiu zawodników, którzy ostatnio rozpoczęli ligową potyczkę we Wrocławiu.
We wtorkowy wieczór trybuny Suzuki Areny świeciły pustkami, a piłkarze w pierwszej połowie niespełna dwóm tysiącom kibiców zaprezentowali mocno przeciętne widowisko. Dłużej przy piłce utrzymywało się Zagłębie, które często starało się atakować skrzydłami. Bliżej zdobycia bramki byli jednak "żółto-czerwoni". W 25. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Mateja Puczki przed szansą stanął Themistoklis Tzimopoulos, ale jego uderzenie z głowy przeleciało minimalnie obok słupka. W 38. minucie po ładnej wymianie na linii Puczko – Żyro, pierwszy z nich oddał strzał z szesnastu metrów, ale piłka powędrowała wysoko nad poprzeczką.
Po zmianie stron częściej przy piłce utrzymywali się zawodnicy Korony. Podobnie jak w przypadku Zagłębia, nie przekładało się to na żadne zagrożenie. W 65. minucie wynik mogli otworzyć goście. Filip Starzyński uderzył z rzutu wolnego z trzydziestu metrów, ale źle tor lotu piłki obliczył Luka Kukić. Po jego fatalnej interwencji Koronę przed stratą gola uratowała poprzeczka.
Szczęście skończyło się sześćdziesiąt sekund później. Po dośrodkowaniu z prawej strony strzał z głowy oddał Maciej Dąbrowski. Luka Kukić odbił piłkę prosto pod nogi Dawida Pakulskiego, który nie miał problemów ze skierowaniem piłki do siatki.
Zagłębie w kolejnych minutach skupiło się na zabezpieczeniu tyłów. Korona mogła wyrównać w 77. minucie, ale strzał Mateja Puczki nad poprzeczką zdołał przenieść Dominik Hładun. Bramkarz Zagłębia błysnął jeszcze raz pięć minut przed końcem, kiedy świetnie zatrzymał strzał Ivana Jukicia. 24-letni golkiper już w doliczonym czasie gry dobrze odbił uderzenie Wato Arweladze z dystansu.
Korona piłkę meczową miała tuż przed końcowym gwizdkiem. Ivan Jukić dynamicznie wpadł w pole karne, dobrze odegrał do Mateja Puczki, ale Słoweniec w dogodnej sytuacji fatalnie spłudłował.
Korona kolejny mecz rozegra w piątek, kiedy w spotkaniu 10. kolejki PKO Ekstraklasy na Suzuki Arenie podejmie Śląska Wrocław.
Korona Kielce – Zagłębie Lubin 0:1 (0:0)
Bramki: Pakulski
Korona: Kukić – Szymusik, Pierzchała, Tzimopoulos, Dziwniel – Puczko, Zalazar (78' Pacinda), Gnjatić, Arweladze, Djuranović (71' Papadopulos) – Żyro (65' Jukić)
Zagłębie: Hładun – Czerwiński, Dąbrowski, Kopacz, Balić – Tosik, Slisz, Żyra (60' Starzyński), Żivec, Bohar – Sirk (46' Pakulski) (82' Poręba)
Żółte kartki: Szymusik – Żivec, Balić, Slisz