SPORT
Zmienne szczęście Cindricia i Karalioka
czwartek, 25 października 2018 21:53 / Autor: Damian Wysocki
Ze zmiennym szczęściem w czwartkowych meczach eliminacji mistrzostw Europy 2020 rywalizowali szczypiorniści PGE VIVE.
Białoruś z Arciomem Karaliokiem w składzie przegrała w Mińsku z Bośnią i Hercegowiną 29:30. Obrotowy kieleckiego klubu zdobył dwie bramki.
Znacznie więcej powodów do zadowolenia ma Luka Cindrić, jego Chorwacja pokonała przed własną publicznością Szwajcarię 31:27. Rozgrywający PGE VIVE zaliczył sześć trafień i obok Luki Stepancicia był najskuteczniejszym zawodnikiem swojej kadry.
Białoruś pierwszych punktów w eliminacjach poszuka w sobotę, kiedy w Vantaa zmierzy się z Finlandią. Chorwacja w niedzielę w Leuven zagra z Belgią, która w swoim pierwszym spotkaniu sensacyjnie zremisowała 29:29 z Serbią.
CZYTAJ DALEJ
Dalmau z maską, Zwoźny z poważniejszym urazem niż się wydawało
02 listopada 2024, 09:35
Sześć meczów kary dla Dujshebaeva i Sabate. To nie wszystko
31 października 2024, 21:18
Lijewski: Stoimy coraz bliżej przepaści
30 października 2024, 22:57
Pick dał szansę kielczanom, ale Maqueda wyrzucił ją poza boisko. Porażka Industrii w Segedynie
30 października 2024, 19:59
[WIDEO] Linie lotnicze Rafał Mamla. Tak obronił kolejnego karnego!
30 października 2024, 15:15
Historyczny gol Trejo i przełamanie Szykawki. Korona melduje się w 1/8 finału Pucharu Polski
30 października 2024, 14:48
Industria jedzie zmazać aalborską plamę, mierząc się z nowym wydaniem Picku Szeged
30 października 2024, 09:00
Dylan Nahi z kontuzją stopy. Zagra w Segedynie?
29 października 2024, 13:31
Dalamu zdobył bramkę ze złamanym nosem. W pucharze odpocznie
29 października 2024, 13:07
NAJNOWSZE
1
Trwa kwesta na kieleckich cmentarzach
2
Dalmau z maską, Zwoźny z poważniejszym urazem n...
3
Biskup Andrzej Kaleta: Świętość jest zadaniem k...
4
Kieleckie cmentarze
5
Biskup Marian Florczyk: Przemijanie jest drogą ...
6
Biskup Jan Piotrowski: Pięknem świętości jest m...
7
Na kieleckich drogach spokojnie, choć nie obyło...
8
Terytorialsi pamiętali o bohaterach