SPORT
Zarząd Korony czeka na odpowiedź piłkarzy
Zarząd Korony Kielce czaka na decyzje piłkarzy w sprawie obniżki wynagrodzeń o pięćdziesiąt procent.
– W czwartek wszyscy otrzymali na piśmie propozycje stosownego aneksu do umowy. Z przeprowadzonych rozmów wiemy, że zawodnicy zdają sobie sprawę z trudnego położenia w jakim znalazły się kluby. Mamy nadzieję, że jak najszybciej poznamy ich ostateczną decyzję – mówi Krzysztof Zając, prezes Korony Kielce, który również ograniczył swoją pensję o połowę, podobnie jak reszta kadry dyrektorsko-kierowniczej.
Zgodnie z uchwałą przyjętą przez Radę Nadzorczą Ekstraklasy, kluby są uprawnione do obniżenia pensji piłkarzy o 50 procent, jednak nie do kwot niższych niż 10 tysięcy złotych. Według wielu opinii, ta uchwała nie ma mocy prawnej bez odpowiednich regulacji PZPN. Dlatego renegocjacje kontraktów zależą tylko od dobrej woli piłkarzy.
Do tej pory na redukcję wynagrodzeń zgodzili się piłkarze Wisły Płock, Pogoni Szczecin i Wisły Kraków.