We wtorek Barlinek Industria pozna rywala w półfinale Ligi Mistrzów

Podopieczni Tałanta Dujszebajewa wywalczyli bilety do Kolonii po wyeliminowaniu Telekomu Veszprem. Na wyjeździe zremisowali 29:29, ale u siebie, po koncertowych zawodach, wygrali 31:27. To ich szósty awans do Final4. W swoim dorobku mają zwycięstwo w 2016 roku, a także srebro i dwa brązy.

Przed szansą zdobycia trzeciego tytułu z rzędu stanie FC Barcelona. Podopieczni Carlosa Ortegi nie mieli problemu z wyeliminowaniem duńskiego GOG: wygrywając 37:30 i 36:21. 

„Duma Katalonii” zagra w Final4 po raz dziesiąty. Do tej pory wygrała cztery turnieje w Kolonii. Do tego dołożyła po dwa srebrne i brązowe medale.

Paris Saint-Germain wywalczyło szóstą przepustkę do Final4 eliminując THW Kiel. W Niemczech wygrało 31:27, a u siebie 32:29. PSG ma w dorobku cztery medale: srebro i trzy brązy.

Magdeburg zadebiutuje w Final4. Będzie szóstą niemiecką drużyną, która wystąpi w Lanxess Arenie. Ten klub wrócił do Ligi Mistrzów po 17 latach i od razu zameldował się w najlepszej czwórce. Najlepszą drużyną Europy był w 2002 roku. 

– Każdy, byle nie Barcelona. Każdy mówi, że Magdeburg jest najsłabszy, ale to nieprawda. Oni będą mieć wszystkich do dyspozycji. W pierwszym spotkaniu wytrzymają wszystko. Wolę grać z Paryżem, na całość.  Ale na kogo nie trafimy, to postaramy się wygrać – powiedział Bertus Servaas, prezes kieleckiego klubu.

Transmisja na żywo z losowania będzie dostępna w Eurosporcie Extra w Playerze.