SPORT
Utalentowany Nigeryjczyk jest już zawodnikiem Łomży Vive. Do Kielc przyjedzie w przyszłym roku
Pod koniec sierpnia Łomża Vive Kielce poinformowała, że jej nowym zawodnikiem zostanie Yusuf Faruk. 16-letni rozgrywający z Nigerii miał przylecieć do Polski już we wrześniu. Na przeszkodzie stanęły jednak względy proceduralne. Utalentowany rozgrywający do zespołu dołączy w przyszłym roku.
Leworęczny zawodnik jest wiodącą postacią reprezentacji Nigerii w kategorii U-19. Ostatnio grał w marokańskim Mountada Derb Sultan Handball Club. Obecnie trenuje w rodzinnym kraju. Z Łomżą Vive związał się pięcioletnim kontraktem z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata.
– Wszystko utrudnia pandemia. Wiele instytucji w Polsce i Nigerii działa z obostrzeniami, nie w pełni sprawnie. Nasza ambasada w tym kraju jest zamknięta. Faruk musi przyjechać do nas legalnie. W ostatnich miesiącach był problem nawet z lotami, bo funkcjonowały tylko te repartycyjne. Ostatnio jest już lepiej. Musimy jednak uzyskać wszystkie zezwolenia, co w przypadku nieletniego wymaga dochowania wielkiej staranności. Chcemy wszystkiego dopilnować, aby później nie pojawiły się jakieś komplikacje. Naszym obowiązkiem jest, aby Faruk czuł się u nas bezpiecznie i mógł skupić się tylko na nauce i treningach – wyjaśnia Paweł Papaj, dyrektor ds. marketingu w kieleckim klubie.
Pod koniec sierpnia poprawność transferu Yusufa Faruka do Łomży Vive zakwestionował Butel Skopje. Zdaniem Macedończyków, utalentowany rozgrywający podpisał z nimi kontrakt rok wcześniej. Ta sprawa została jednak już wyjaśniona.
– Wszystko jest rozstrzygnięte. Faruk podpisał kontrakt z nami, widnieje na naszych listach w IHF – wyjaśnia Paweł Papaj.
Kielecki klub ma nadzieję, że leworęczny rozgrywający będzie mógł rozpocząć treningi z drużyną w drugiej części sezonu.