SPORT
Thrastarson przeszedł kolejny zabieg. Nie wiadomo, jak wpłynie na termin powrotu
Haukur Thrastarson, środkowy rozgrywający Łomży Vive Kielce, przeszedł kolejny, mało inwazyjny zabieg kontuzjowanego kolana. Na razie nie wiadomo w jakim stopniu, i czy w ogóle, wydłuży to jego powrót na parkiet.
20-latek od kilku miesięcy dochodzi do pełnej sprawności po operacji rekonstrukcji więzadeł krzyżowych w lewym kolanie, które zerwał w październikowym spotkaniu w Elverum. Na finiszu rehabilitacji pojawiły się komplikacje. Nad stanem jego zdrowia zastanawiali się polscy, islandzcy i hiszpańscy lekarze. Ostatecznie, zdecydowano się na przeprowadzenie zabiegu artroskopii w Barcelonie.
– Cały czas czuję dziwne „kliknięcie”, gdy prostuję kolano. Właśnie to „kliknięcie” musimy sprawdzić w Barcelonie. Musimy być pewni, że w niczym nie przeszkadza, zanim zacznę kolejny etap rehabilitacji – wyjaśniał kilka dni temu Haukur Thrastarson w rozmowie z oficjalną stroną internetową mistrza Polski.
Początkowo wydawało się, że utalentowany playmaker wróci do treningów z drużyną od początku letniego okresu przygotowawczego. Na razie jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy będzie to możliwe.
– Odkąd przyjechałem do Kielc, wszystko idzie źle. Przez to wszystko nie byłem jeszcze w stanie pokazać, na co mnie stać. Tego kim jestem, co potrafię. Chciałbym móc po prostu być sobą. Nie mogę doczekać się powrotu do zdrowia, bycia na boisku, robienia tego, w czym jestem najlepszy, występów z drużyną. Zespół bardzo mnie wspiera, rozumie mogą sytuację i pomaga – tłumaczy młody zawodnik.
Przypomnijmy, poważny uraz kolana leczy również inny rozgrywający kieleckiego klubu – Daniel Dujszebajew. Hiszpan najprawdopodobniej opuści cały sezon 2021/22.