SPORT
Testy i droga na Brześć
Szczypiorniści Łomży Vive Kielce nie mają czasu na świętowanie zwycięstwa nad FC Porto. W środę rano przeszli testy na obecność koronawirusa, po których wyruszyli w drogę do Brześcia, gdzie w czwartek zmierzą się z Mieszkowem.
Podopieczni Tałanta Dujszebajewa we wtorek wieczorem pokonali w swojej hali najlepszą drużynę Portugalii 32:30. Następnego dnia o godz. 10 przeszli testy w kierunku COVID-19 w Podzamczu Chęcińskim, po czym wyruszyli na Białoruś. Wieczorem odbędą trening.
- Najgorzej, że musimy jechać autokarem. Nawet jeśli zrobimy lekki trening, to na chodzonego. Całą taktykę przygotujemy bez przećwiczenia konkretnych zagrywek. To niewygodne. Jednak po mistrzostwach świata większość z nas jest do tego przyzwyczajona – mówi Tomasz Gębala, lewy rozgrywający kieleckiego zespołu.
Czwartkowy mecz Mieszkow – Łomża Vive w Brześciu rozpocznie się o godz. 18.45.