SPORT
[TABELA] Łomża Industria musi gonić… 12 tytuł z rzędu
Za nami pierwsza część sezonu PGNiG Superligi. Po niej Łomża Industria Kielce musi gonić Orlen Wisłę Płock. Zmagania w nowym roku, a szczególnie w rewanżowym pojedynku odwiecznych rywali w Hali Legionów, zapowiadają się pasjonująco.
Przez całą rundę Łomża Industria i Orlen Wisła szły w łeb. Prześcigały się tylko w wysokości wygranych. Finalnie, zdecydowanie lepszą różnicę bramkową ma mistrz Polski (187 do 154). W ostatnim meczu podopieczni Xaviera Sabate wygrali w swojej hali 29:27, dzięki czemu, w tym momencie, są bliżej tytułu.
– To dopiero pierwsza połowa tego dwumeczu. Dwie bramki to dużo i mało. Wszystko rozstrzygnie się w naszej hali pod koniec maja – mówi Krzysztof Lijewski, drugi trener Łomży Industrii.
Ekipa z Płocka ostatni raz wywalczyła mistrzostwo Polski w sezonie 2010/11. Kolejnych jedenaście tytułów powędrowało do Kielc. Majowy rewanż w Hali Legionów zapowiada się pasjonująco. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa będą musieli odrobić dwubramkową stratę. Oczywiście, pod warunkiem, że wcześniej obie ekipy nie zgubią sensacyjnie punktów.
Podium PGNiG Superligi uzupełnia Górnik Zabrze, który o punkt wyprzedza Azoty Puławy.
Tabelę z czterema punktami na koncie zamyka Pogoń Szczecin. Miejsce barażowe zajmuje Piotrkowianin.
Druga część sezonu ruszy w weekend 4-5 lutego. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa pojadą wtedy do Piotrkowa Trybunalskiego.