SPORT
Szybko zamknąć i oszczędzać siły. Łomża Vive podejmuje MMTS
W niedzielę kolejne ligowe starcie rozegrają szczypiorniści Łomży Vive Kielce. W 7. kolejce PGNiG Superligi zagrają z MMTS-em Kwidzyn w Hali Legionów.
Drużyna z Pomorza zanotowała udane rozpoczęcie sezonu. Na swoim koncie ma dziewięć punktów. Do starcia z mistrzem Polski podchodzi podbudowana ostatnimi zwycięstwami nad Energą MKS-em Kalisz i Chrobrym Głogów. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa chcą oszczędzić jak najwięcej sił, bo trzy dni później czeka ich hitowe starcie z Paris Saint-Germain.
– Musimy wyciągnąć wnioski sprzed tygodnia, kiedy po dobrym meczu z Flensburgiem przyszedł nieskuteczny w Puławach. Na szczęście też wygrany. Musimy przygotować się, aby być emocjonalnie i fizycznie na najwyższym poziomie. Musimy jak najszybciej zamknąć spotkanie, aby rywale już po pierwszej połowie wiedzieli, że nie mają o co walczyć – wyjaśnia Tomasz Gębala, lewy rozgrywający kieleckiego zespołu.
– Nie można kalkulować, ile sił stracimy. Od pierwszych minut chcemy narzucić swoje tempo, przez co będzie nam łatwiej w reszcie spotkania – przekonuje Arkadiusz Moryto, prawoskrzydłowy Łomży Vive.
Niedzielny mecz z MMTS-em w Hali Legionów rozpocznie się o 17.15.