SPORT
Suzuki Korona Handball rozpoczyna trzecią rundę. Sensacja mile widziana
Szczypiornistki Suzuki Korony Handball rozpoczynają zmagania w trzeciej rundzie PGNiG Superligi. W piątek, w 15. kolejce, podejmą FunFloor Perłę Lublin, obecnego wicelidera rozgrywek.
Przed tygodniem podopieczne Pawła Tetelewskiego pauzowały. Ich wyjazdowe spotkanie z Eurobudem JKS-em Jarosław zostało przełożone ze względu na zakażenia koronawirusem w zespole rywalek. Kilka dni wcześniej kielczanki odniosły premierowe zwycięstwo w tym sezonie, pokonując u siebie Start Elbląg.
– To było coś wspaniałego, bo na wygraną czekałyśmy bardzo długo. To nas podbudowało. Atmosfera była dobra, ale teraz jest jeszcze lepsza. To pomogło mentalnie, bo wiemy, że możemy myśleć o kolejnych wygranych – mówi Katarzyna Grabarczyk, prawoskrzydłowa kieleckiego zespołu.
Przed Suzuki Koroną Handball kolejne, już trzecie w tym sezonie, starcie z mającą mistrzowskie aspiracje drużyną z Lublina. Po 14 meczach FunFloor Perła traci trzy punkty do głównego kontrkandydata do tytułu z Lubina.
– Postaramy się pokazać z dobrej strony. To spotkanie rozstrzygnie się w obronie. Lublin słynie z mocnej defensywy, z której potrafi wyprowadzać kontrataki. Musimy unikać prostych strat. Nie możemy dać się stłamsić fizycznie. Musimy postawić twarde warunki: powstrzymać Gęgę i Roszak oraz przypilnować koła. W ataku nie możemy pozwolić sobie na proste straty – wyjaśnia Paweł Tetelewski, trener Suzuki Korony Handball.
W ostatnich spotkaniach z FunFloor Perłą kieleckie szczypiornistki pokazały, że długimi fragmentami potrafią nawiązać równorzędną walkę. U siebie przegrały 22:29, a na wyjeździe 32:40.
– Często spotkania z Lublinem były bardzo zacięte. Szczególnie te przed własną publicznością. Kluczowa będzie obrona. Postaramy się wykorzystać nasze kontry. Musimy być w pełni skupione. Nie oddamy punktów bez walki – mówi Wiktoria Gliwińska, lewoskrzydłowa Suzuki Korony Handball.
– Serca nam nie braknie. Będziemy walczyć jak zawsze. Do składu wróciło kilka dziewczyn, co daje większy komfort. Mam nadzieję, że zagramy na swoim poziomie i pokażemy, że jesteśmy w lepszej dyspozycji, niż na początku sezonu – wyjaśnia Katarzyna Grabarczyk.
W piątkowym meczu nie zagrają: wracająca do pełni zdrowia po urazie Honorata Gruszczyńska oraz Michalina Pastuszka, która w ten weekend pomoże kieleckim juniorkom w turnieju 1/8 finału mistrzostw Polski w Lublinie.
Spotkanie z FunFloor Perłą w hali przy ulicy Krakowskiej rozpocznie się o godz. 19.30.