SPORT
Suzuki Korona Handball dopełnia formalność
Pewna zwycięstwa w grupie C pierwszej ligi Suzuki Handball zagra w piątek na wyjeździe z Varsovią.
Kieleckie szczypiornistki zwycięstwo w grupie przypieczętowały kilka dni temu wygranymi nad innymi drużynami ze stolicy: AZS-em AWF-em, AZS-em Uniwersytetu Warszawskiego i Wesołą. Zmagania zakończą starciem z trzecią w tabeli Varsovią.
– Mimo, że ten mecz nic nie zmieni w tabeli, że mamy osłabienia, to jedziemy tam po zwycięstwo. Varsovia to mocny rywal, który również walczył o pierwsze miejsce. Po zawirowaniach cowidowych i powikłaniach ten zespół wrócił na odpowiednie tory. Na pewno czeka nas ciężkie spotkanie – mówi Paweł Tetelewski, trener kieleckiej drużyny.
W Warszawie nie zagrają kontuzjowane Michalina Pastuszka i Wiktoria Gliwińska. Rehabilitację kolana dalej przechodzi Marta Chodakowska, która będzie gotowa dopiero na start przygotowań do nowego sezonu.
Piątkowe spotkanie rozpocznie się o godz. 18. W następnych trzech dniach roboczych władze kieleckiego klubu będą musiały zgłosić akces do turnieju barażowego o PGNiG Superligę. Najprawdopodobniej to samo zrobią zwycięzcy pozostałych grup: Karkonosze Jelenia Góra i Sambor Tczew. Spośród tych ekip, tylko Suzuki Korona Handball złożyła dokumenty licencyjne na grę w PGNiG Superlidze.