SPORT
Sićko wrócił i przerzucił setkę. Polacy ograli Iran
![Sićko wrócił i przerzucił setkę. Polacy ograli Iran](/media/k2/items/cache/c19e020555e0db8213e28b11f2cb1a88_XL.jpg)
![Sićko wrócił i przerzucił setkę. Polacy ograli Iran](/media/k2/items/cache/c19e020555e0db8213e28b11f2cb1a88_L.jpg)
W pierwszym meczu Noworocznego Turnieju Towarzyskiego w Katowicach, polscy szczypiorniści pokonali Iran 32:27. Po raz kolejny skutecznością błysnął Arkadiusz Moryto. Prawoskrzydłowy Industrii Kielce zdobył 10 goli.
W wyjściowej siódemce „biało-czerwonych” znalazł się Szymon Sićko, dla którego był to pierwszy mecz po przerwie spowodowanej urazem głowy. Szybko zapisał na swoim koncie dwa gole. Nie było po nim widać żadnej blokady. W siódmej minucie, po jego ładnym rzucie z drugiej linii, Polska prowadziła 5:4. 25-latek osiągnął granicę stu bramek w reprezentacji.
Skuteczny był również inny zawodnik Industrii Kielce – Arkadiusz Moryto. Polacy długo utrzymywali trzybramkową przewagę, ale w końcówce pierwszej połowy nie mogli znaleźć sposobu na obronę Iranu. Podopieczni Patryka Rombla notowali szereg strat w ataku. Pięć razy zgubili piłkę grając bez bramkarza przy osłabieniu, a rywale zdobyli łatwe trafienia. Gracze z Azji odrobili straty i na przerwę schodzili prowadząc 17:16.
Po zmianie stron Polacy zmienili ustawienie w obronie. W tym elemencie radzili sobie dużo lepiej. W ataku nieźle rozgrywał Michał Olejniczak, a po dziesięciu minutach gospodarze znów prowadzili trzema bramkami – 22:19.
„Biało-czerwoni” kontrolowali przebieg rywalizacji, chociaż wyraźnie odskoczyli od rywala dopiero w końcówce. Kolejne bramki na swoim koncie zbierał Arkadiusz Moryto, który finalnie zaliczył ich dziesięć i był najskuteczniejszym zawodnikiem na parkiecie. Szymon Sićko zanotował cztery trafienia, Michał Olejniczak trzy, a Tomasz Gębala jedno. W kadrze na mecz zabrakło Mateusza Korneckiego.
W czwartek o godz. 17 Polska zagra z Marokiem.
![Jacek Kiełb zadebiutuje w nowych barwach](/media/k2/items/cache/0d5810c05d1dfb405a7335e43df5f9d2_L.jpg)
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)
![Kuzera zaskoczy składem? Strzeboński kandydatem do gry?](/media/k2/items/cache/72cd53593b69ae297ab31d2fdf69b57d_L.jpg)