SPORT
Sićko jednak nie jedzie do Hiszpanii. Kadrze ubył rywal
Szymon Sićko, rozgrywający Łomży Vive Kielce i reprezentacji Polski, nie poleci na turniej towarzyski do Hiszpanii. Z rywalizacji w ostatniej chwili musiała wycofać się Japonia.
24-latek wrócił do treningów po urazie kostki, którego doznał jeszcze podczas zgrupowania w Cetniewie. Przez to opuścił zmagania w 4Nations Cup.
Lewy rozgrywający nie jest jeszcze w stu procentach gotowy do gry, dlatego zostanie w Polsce. Nie traci jednak szansy na Euro. Jeśli będzie tylko zdrowy, to z pewnością znajdzie się w „osiemnastce”, która poleci na turniej.
Na ostatnie towarzyskie zmagania Patryk Rombel nie zabierze również bramkarza Mateusza Zembrzyckiego. W 19-osobowej kadrze znalazło się trzech zawodników Łomży Vive: Mateusz Kornecki, Michał Olejniczak i Arkadiusz Moryto.
Na razie nie wiadomo, jak będą wyglądały trzydniowe zmagania w Cuence. W ostatniej chwili z rywalizacji musiała wycofać się Japonia, w której wykryto zakażenia COVID-19. „Biało-czerwoni” mieli zmierzyć się z tym rywalem w piątek. Wedle wstępnego terminarza, w czwartek ich przeciwnikiem będzie Iran (godz. 18.30), a w sobotę Hiszpania (godz. 20.30). Być może organizatorzy zdecydują się na wprowadzenie jakichś korekt.
Po tych spotkaniach zostaną podjęte ostatnie decyzje kadrowe przed mistrzostwami Europy, które rozpoczną się 13 stycznia.